PSL: Puda to minister "widmo", nie reaguje na problemy rolników
Grzegorz Puda, minister rolnictwa nie reaguje na problemy rolników - grzmią posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Stefan Krajewski podkreślił w Sejmie, że polscy rolnicy coraz dotkliwiej odczuwają brak polityki rolnej prowadzonej przez rząd Zjednoczonej Prawicy. - Po rządach ministra "śpiocha", przyszedł minister "gaduła", odszedł minister "gaduła", jest minister "widmo" - zauważył.
Sawicki: zapomnimy o AGROunii, a PSL zostanie. Jest odpowiedź
Według polityka, obecny szef resortu nie reaguje na problemy polskich rolników. - Do kraju wjeżdżają samochody ciężarowe z trzodą niewiadomego pochodzenia i nie ma reakcji, nie ma odpowiedzi na to, co niepokoi coraz bardziej polskich rolników - zaznaczył Krajewski.
Uznał, że skandalem międzynarodowym byłby fakt, gdyby to z Polski wyjeżdżały takie transporty. - Natomiast jest przemilczane, kiedy takie transporty do Polski wjeżdżają - zauważył poseł PSL.
Podkreślił, że każdy rolnik dziś do kilograma mięsa wyprodukowanego w Polsce musi dopłacić powyżej złotówki, niezależnie, czy jest to drób, wieprzowina, czy wołowina. - I nie ma żadnej reakcji ministerstwa rolnictwa, nie ma reakcji odpowiednich służb na to, co się dzieje - powiedział Krajewski.
Andrzej Grzyb powiedział, że wielkopolscy rolnicy informują go, że trzoda w tym województwie jest "bezcenna". - Nie to, że jest bezcenna w rozumieniu, że to jest jakieś bogactwo, tylko po prostu nie ma ceny na ten produkt produkcji zwierzęcej - mówił.
Kongres PSL odwołany. Kosiniak-Kamysz pozostaje prezesem
Według niego, stawki w tym regionie wahają się od 3 do 3,5 zł za kilogram. - To jest najniższa cena w ostatnich kilkunastu latach - podkreślił poseł.
Zwracał uwagę, że w Wielkopolska to teren, w którym wystąpił ASF w związku z tym ceny trzody, które są oferowane rolnikom oscylują poniżej 3 złotych. - Producenci indyka sygnalizują, że ostatnie dwa, trzy rzuty przez nich wyprodukowanych indyków były bez zysku. W związku z tym wiele kurników będzie nie obsadzonych - dodał Grzyb.
W jego ocenie jest to ciężka sytuacja, bo wszystko dzieje się w momencie, kiedy rosną ceny zbóż i ceny komponentów do pasz.
Kazimierz Gwiazdowski (PiS), wiceszef sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi podkreślił, że rząd stara się wspomagać polskich rolników. - I myślę, że wspomaga rolników w sposób wystarczający - ocenił.
Poinformował, że w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji rolnictwa z udziałem ministra Pudy poświęcone ASF i inny problemom rolników.
- Ostatnio wystąpiliśmy też jako komisja rolnictwa do premiera Mateusza Morawieckiego o zwiększenie środków na rolnictwo, bo uważamy, że należy tę branżę dofinansować, szczególnie w tym ciężkim czasie - podkreślił.
Gwiazdowski dodał, że została też podjęta uchwała, gdzie ze środków covidowskich rolnicy składali wnioski na dofinansowanie w związku z pewnymi dochodami, które stracą w tym roku. - Były przyjmowane w ARiMR i mają być wypłacone do końca roku dla rolników - powiedział.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś