KRIR alarmuje w sprawie odralniania gruntów. Nigdy nie powrócą do produkcji
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Henryka Kowalczyka, nowego ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie objęcia szczególną ochroną ziemi rolnej dobrych klas (I-III klasa).
Jak zauważa rolniczy samorząd, postępujące inwestycje w Polsce coraz bardziej "wchodzą" na tereny rolnicze. A raz wydana zgoda na odrolnienie gruntów dobrej klasy bonitacyjnej oznacza, że nigdy nie zostaną przywrócone do produkcji rolnej.
"Wobec rosnącej liczby ludności i głodu na świecie, Krajowa Rada Izb Rolniczych uważa, że wyrażanie zgody na odrolnienie gruntów klas I-III jest głęboko nieetyczne" - wskazuje KRIR. I argumentuje, że wyżywienie ludzi zależy od dostępności ziemi rolnej, która jest dobrem niepomnażalnym.
"Jedynym sposobem zwiększenia produkcyjności jest zwiększenie stopnia wykorzystania sił biologicznych ziemi, co obecnie często jest nie do osiągnięcia choćby ze względu na zmiany klimatyczne (np. susze, nawałnice), a także względy prawne (założenia Zielonego Ładu, odłogowanie gruntów)" - zwracają uwagę izby.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
