Bus wbił się w ciężarówkę z drewnem. Dwie osoby nie żyją
Śledczy wyjaśniają przyczyny tragicznego w skutkach wypadku z udziałem dostawczego mercedesa i ciężarowego mana, który przewoził drewniane bale. Śmierć na miejscu poniosły dwie osoby.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim (woj. pomorskie) otrzymał zgłoszenie o wypadku na drodze krajowej nr 22 w pobliżu miejscowości Bytonia.
O krok od tragedii. Ciężarówka z drewnem roztrzaskała przystanek
Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze z posterunku w Zblewie i starogardzkiej "drogówki" oraz strażacy. Okazało się, że "dostawczak" zderzył się z zestawem ciężarowym (auto plus przyczepa), którym przewożono drewno.
"Pracujący na miejscu śledczy wstępnie ustalili, że do wypadku doszło, gdy kierowca dostawczego mercedesa, jadąc w kierunku Chojnic, zjechał na lewą stronę drogi, gdzie zderzył się czołowo z manem. Obrażenia, jakich doznał 30-letni kierowca sprintera oraz jego pasażer, okazały się śmiertelne. Badanie alkomatem wykazało, że 58-latek, który kierował ciężarowym manem, był trzeźwy" - informuje starogardzka KPP.
Droga na czas czynności ratowniczych i dochodzeniowych była całkowicie zablokowana. Policjanci sporządzili oględziny miejsca zdarzenia oraz rozbitych aut.
Technik kryminalistyki wykonał dokumentację fotograficzną i zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które mogą okazać się pomocne w ustaleniu bliższych okoliczności tragicznego wypadku. Rozbite pojazdy zostały zabezpieczone na parkingu strzeżonym, a stróże prawa zatrzymali ich dowody rejestracyjne.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl