Duży napływ importowanego miodu. Jakie są wyniki kontroli?
Zarząd Polskiego Związku Pszczelarskiego (PZP) zwrócił się do głównego lekarza weterynarii oraz głównego inspektora jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych o przekazanie informacji na temat badań importowanego miodu.
Takie kontrole zadeklarował minister rolnictwa po interwencji Związku, który alarmował o niskich cenach skupu miodu, a nierzadko braku tego skupu, co jest efektem dużego napływu pszczelego produktu z importu. Odpowiedzi z organów kontrolnych niedawno do PZP nadeszły.
Ponad 1000 kontroli weterynaryjnych
Według pisemnych zapewnień głównego lekarza weterynarii Pawła Niemczuka, każda przesyłka miodu z krajów trzecich podlega kontroli weterynaryjnej na granicy zewnętrznej Unii Europejskiej przed dopuszczeniem do obrotu. Od 1 stycznia do 27 sierpnia br. przeprowadzono 1086 takich kontroli, w tym 5 kontroli przyniosło wynik negatywny (produkt nie został dopuszczony do obrotu). Z kontrolowanych przesyłek pobierano również próby do badań organoleptycznych (215 próbek) oraz laboratoryjnych (57 próbek) – tu wszystko było w porządku.
Europejski sektor pszczelarski jest na krawędzi kryzysu. Trzeba zatrzymać podrabiany "miód"
„Ponadto pragnę zauważyć, iż Inspekcja Weterynaryjna prowadzi kontrole miodu jedynie w kierunku bezpieczeństwa żywności, natomiast kwestie jakości handlowej oraz zafałszowań produktów spożywczych znajdują się w kompetencjach Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych” – wskazał szef Inspekcji Weterynaryjnej.
Takie czynności można podjąć
Przemysław Rzodkiewicz, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych w obszernej odpowiedzi (całość tutaj) zaznaczył, że prowadzonej przez tę instytucję kontroli granicznej podlegają partie miodu importowanego o wielkości minimalnej 0,5 tony.
„Czynności kontrolne mają na celu ustalenie zgodności towaru z przepisami o jakości handlowej oraz deklaracją jakościową, przedłożoną przez importera. Deklaracją jakościową jest np. specyfikacja produktu, atest jakościowy, informacje wynikające z oznakowania produktu” – wyliczył Rzodkiewicz.
Jak dodaje, kontrola jakości handlowej towarów przywożonych z zagranicy obejmuje co najmniej jedną z następujących czynności:
- sprawdzenie dokumentów umożliwiających identyfikację artykułu rolno-spożywczego, atestów jakościowych, wyników badań laboratoryjnych oraz innych dokumentów świadczących o jego jakości handlowej,
- sprawdzenie opakowania, oznakowania, prezentacji artykułu oraz warunków jego przechowywania i transportu,
- oględziny artykułu rolno-spożywczego (mogą obejmować sprawdzenie cech organoleptycznych),
- pobranie próbek oraz ich ocenę lub badanie laboratoryjne,
- ustalenie klasy jakości artykułu rolno-spożywczego.
Minister Telus: postulujemy zakaz importu miodu i malin z Ukrainy do Polski
Zakwestionowany miód z Turcji
„O zakresie i trybie kontroli artykułów rolno-spożywczych decyduje inspektor, biorąc pod uwagę specyficzne cechy badanego produktu, warunki techniczne do przeprowadzenia kontroli oraz dokumentację przedłożoną przez zainteresowany podmiot. Niezbędne czynności wykonywane są w miejscu przeprowadzenia kontroli, po otwarciu środka transportu zawierającego produkty przewożone luzem lub na podstawie opakowań jednostkowych produktów zapakowanych” – wyjaśnił szef IJHAR-S.
Inspekcja od 1 stycznia do 30 sierpnia br. przeprowadziła kontrolę graniczną 731 partii miodu importowanego z krajów trzecich o łącznej masie 15 228 ton. Wydano 1 decyzję zakazującą wprowadzanie miodu do obrotu na terytorium Polski - dla partii miodu pochodzącego z Turcji (z uwagi na zaniżoną liczbę diastazową).
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś