Zimą rośliny narażone są na działanie wielu czynników, które powodują ich uszkodzenie, a nawet zamieranie. Na przedwiośniu znajdują się w silnym stresie, dlatego wiosenną agrotechnikę należy tak układać, aby mogły jak najszybciej się zregenerować.
Zimą rośliny narażone są na działanie wielu czynników, które powodują ich uszkodzenie, a nawet zamieranie. Na przedwiośniu znajdują się w silnym stresie, dlatego wiosenną agrotechnikę należy tak układać, aby mogły jak najszybciej się zregenerować.
Wiosenny stan plantacji pszenicy ozimej w dużym stopniu zależy od warunków pogody panującej jesienią i wykonanych w tym czasie zabiegów uprawowych. Bardzo ważny jest termin siewu, bo tylko rośliny wysiewane w terminie optymalnym, przy odpowiednim zaopatrzeniu w składniki pokarmowe, potrafią dobrze przezimować.
Panująca w ostatnich latach susza mocno dokuczyła plantatorom, nie tylko zbóż, bo spowodowała znaczące straty plonów. Na pogodę nie mamy wpływu, ale są sposoby, które pozwalają złagodzić negatywne skutki braku wody. W...
W minionym roku siewy pszenicy ozimej w Polsce były zróżnicowane w zależności od rejonu. Często występowały opóźnienia wynikające z dużej ilości opadów i niemożliwości wjazdu w pole. Pszenica z takich zasiewów nie zdołała w pełni się rozkrzewić, weszła w okres zimy w fazie 2-3 liści, a co gorsza, wykształciła słaby system korzeniowy.
Na polach, na których pszenicę wysiewano w terminie optymalnym, rośliny weszły w okres zimy rozkrzewione, miały ok. 8-10 dobrze wykształconych liści i były mocno ukorzenione. Te plantacje rokowały zdecydowanie lepiej, ale zima trwa i dopiero za kilka tygodni będzie można sprawdzić jak rośliny poradziły sobie z czynnikami stresowymi.
Ocenić obsadę roślin żywych
Z chwilą ruszenia wiosennej wegetacji, konieczna będzie lustracja plantacji, celem oceny obsady żywych roślin na jednostce powierzchni. Przy czynności tej należy określić również równomierność obsady. Pamiętać trzeba, że samo uszkodzenie liści nie świadczy o złym przezimowaniu. Miernikiem przeżycia roślin jest zachowanie żywotności węzła krzewienia.
Nie wszystkim rolnikom udało się przed zimą wysiać pszenicę ozimą. Tam, gdzie się nie udało, można wysiać formę jarą. Niestety, odznacza się mniejszym potencjałem plonowania i większą wrażliwością na wiosenne niedoboru wody. Zaletą pszenicy jarej...
Przeżywalność roślin można określić bezpośrednio na polu, pod warunkiem, że temperatura wiosną ustabilizuje się i osiągnie około 5
oC. W tym celu w kilku wybranych miejscach należy przykryć fragmenty pola agrowłókniną o wymiarach 1m
2 i odpowiednio ją zabezpieczyć. Po kilku dniach pod takim przykryciem żywe rośliny rozpoczną wegetację. Na podstawie tej oceny plantator może podejmować decyzję co do dalszych zabiegów na danym polu.
Jeśli min. 70% roślin wzeszłych przezimuje, to ich zagęszczenie na plantacji określa się jako bardzo dobre. Zagęszczenie małe dotyczy plantacji, na których przezimowuje 50% roślin. Przy zagęszczeniu bardzo małym - ok. 40% żywych roślin, należy plantację zaorać, gdyż wszystkie ponoszone nakłady będą nieekonomiczne.
Dokarmić azotem
Jeśli obsada roślin jest duża lub bardzo duża, można spodziewać się dużej liczby kłosów na jednostce powierzchni, a zatem należy pamiętać o otrzymaniu jak największej liczby ziarniaków w kłosie i jak największej masie pojedynczego ziarniaka.
Plony najlepszych odmian pszenicy jarej w doświadczeniach PDO przekroczyły 67 dt/ha na przeciętnym poziomie agrotechniki i 77 dt/ha na wysokim poziomie. Zróżnicowanie plonowania najlepszej i najgorszej jakościowej odmiany chlebowej pszenicy...
Potrzebne jest więc dokarmianie roślin. W takich łanach pierwszą dawkę nawożenia należy zastosować w fazie krzewienia, w ilości ustalonej na podstawie zawartości azotu mineralnego Nmin w ornej warstwie gleby lub na podstawie wielkości spodziewanego plonu, właściwości odmiany czy warunków glebowych.
W przypadku małej obsady roślin, szczególnie ważne jest takie pokierowanie łanem, które zwiększy ich krzewienie produkcyjne i nie dopuści do zbyt dużego obumierania pędów bocznych oraz redukcji zawiązków kłosków. Najefektywniej na zagęszczenie łanu można wpłynąć przez nawożenie azotem podanym już na początku okresu wegetacji. Azot w tym okresie powoduje wzrost krzewienia produkcyjnego, a przez to liczby źdźbeł kłosonośnych.
W łanach z małą osadą roślin, dla osiągnięcia zadawalającej liczby kłosów, krzewienie produkcyjne zbóż powinno wynosić od 2,5 do 3,5 pędów na roślinie. W oczekiwanym stopniu rozkrzewią się plantacje o małej obsadzie wysiane w terminie optymalnym, ale pod warunkiem zwiększenia pierwszej dawki azotu (ruszenie wegetacji-krzewienie) o ok. 30 kg N/ha ponad potrzeby wyliczone z analizy gleby lub potrzeby roślin.
Na tych polach należy też zastosować zwiększoną dawkę azotu w okresie początku strzelania w źdźbło (faza drugiego kolanka) o około 20 kg N/ha. Osiągniecie takiego współczynnika rozkrzewienia będzie trudne na plantacjach zasianych w terminie opóźnionym, a niemożliwe, gdy siew pszenicy wykonano późno.
Aby pszenica ozima wydała wysoki plon ziarna dobrej jakości potrzebuje do uprawy najlepszych gleb. Można ją zasiać na glebach słabszych, ale wówczas należy zwrócić większą uwagę na dobór odmian, a glebę utrzymywać w wysokiej...
Dokrzewić regulatorami wzrostu
Pszenicę ozimą można również dokrzewić regulatorami wzrostu. Nadają się do tego gibereliny, które w zależności od fazy stosowania mogą wpływać na dokrzewianie roślin, a także ich skracanie. Efekt dokrzewiania osiąga się stosując te preparaty tylko w okresie krzewienia. Zabieg można wykonać wiosną w fazie 1-2 pędów pszenicy (BBCH 21-22), ale nie później niż w końcu krzewienia (BBCH 29).
Ograniczeniem wczesnowiosennego użycia regulatorów wzrostu jest temperatura powietrza. Przykładowo chlorek mepikwatu i chlorek chlorocholiny można stosować przy minimalnej temperaturze 80C, natomiast temperatura optymalna wynosi 10-120C. Dla skutecznego działania trineksapaku etylu potrzebna jest optymalna temperatura ok. 10-150C, a nie należy go stosować w temperaturze poniżej 50C.
Wybrać formę N
Efektywna strategia nawożenia wiosennego wymaga odpowiedniego doboru form azotu do terminów aplikacji. W odniesieniu do dawki startowej przyjmuje się zasadę, że im łan jest lepiej rozkrzewiony, tym w większym stopniu możemy bazować na nawozach zawierających formę amonową (NH4) i/lub amidową (NH2) azotu.
W tym roku COBORU poleca do siewu 34 odmiany pszenicy ozimej, o 3 mniej niż przed rokiem. Najbardziej rozpowszechniona jest odmiana Artist, którą poleca się do uprawy w całym kraju, z wyjątkiem województwa małopolskiego. Odmianę RGT...
Natomiast w sytuacji, gdy łan jest słabo rozkrzewiony i musimy „nadrobić” zaległości z jesieni, przynajmniej część składnika należy zastosować w formie saletrzanej (azotanowej) (N-NO3). Forma ta, z jednej strony nie jest wiązana przez glebę (znajduje się tylko w roztworze glebowym), przez co w każdej chwili może być pobrana przez rośliny, a z drugiej, azot podany w tej formie wpływa na gospodarkę hormonalną roślin i lepiej pobudza je do krzewienia.
Nawozy zawierające formę saletrzaną są również wskazane w dawce drugiej. Jest to typowa forma pogłówna. Stosowanie takiego azotu wpływa korzystnie na pobieranie innych pierwiastków, tj. potasu, magnezu i wapnia. Jej wadą jest łatwe wymywanie z gleby i słabsze pobieranie przez rośliny w warunkach niskich temperatur.
Konieczna siarka i magnez
Pszenica ozima wymaga również dobrego zaopatrzenia w siarkę, która wpływa efektywne pobranie azotu. Na rys. 1 przedstawiono wpływ stosowania siarki na masę systemu korzeniowego. Nie bez znaczenia jest magnez, uczestniczący w procesie fotosyntezy roślin.
Optymalne nawożenie azotem jest warunkiem wysokiego plonowania pszenicy, tymczasem aż połowa azotu dostarczanego z nawozami jest bezpowrotnie tracona. To nie tylko wymierna strata finansowa dla rolnika, ale również zagrożenie dla środowiska....
Dobre efekty można uzyskać stosując wiosną dolistne nawożenie magnezem, w formie siarczanu. Nadaje się do tego siedmiowodny siarczan magnezu zawierający 16% MgO lub jednowodny siarczan magnezu zawierający 26% MgO. Zasilanie roślin siarczanem magnezu można rozpocząć zaraz po ruszeniu wegetacji.
Dobrym rozwiązaniem, które sprzyja wiosennej regeneracji pszenicy ozimej, jest zastosowanie mineralnych nawozów dolistnych, często wzbogaconych aminokwasami czy związkami biostymulującymi.
W początkowym okresie wzrostu ważne jest też dobre zaopatrzenie roślin w fosfor, zwłaszcza, że rośliny z późnego siewu, osłabione zimą, mają zazwyczaj słabo rozwinięty system korzeniowy.
Wyeliminować agrofagi
Jednym z ważniejszych zabiegów prowadzenia łanu jest zwalczanie chwastów, które wiosną zaleca się wykonać jak najwcześniej. Straty w plonach ponoszone na skutek zachwaszczenia zależą przede wszystkim od liczebności, składu gatunkowego i terminu pojawienia się chwastów.
Pszenica ozima rozwijająca się w optymalnych warunkach może wydać plon nawet powyżej 10 t/ha, pod warunkiem, że jej rozwój nie będzie niczym zakłócony. Po siewie, przez kilka tygodni bezpieczny rozwój roślinom zapewniają...
Niezwalczone podczas jesieni, wiosną konkurują z pszenicą o wodę, światło i składniki odżywcze wpływając negatywnie na jej plonowanie. Najbardziej niebezpieczne są gatunki zimujące piętra wyższego (np. chabry, maruna, przytulia), ale silną konkurencję w stosunku do pszenicy potrafią wykazać także gatunki piętra niższego (np. fiołki, gwiazdnica pospolita, przetaczniki).
Wysokość strat w produkcji pszenicy ozimej spowodowanych występowaniem chorób szacuje się na około 15%. Trudno jest prognozować rozwój sprawców nie znając przebiegu warunków pogody wiosną, dlatego plantacje należy systematycznie lustrować, nawet co kilka dni.
Mniejszej presji chorób mogą spodziewać się plantatorzy, którzy stosują agrotechniczne metody walki już jesienią (np. przedplon, uprawa roli, wybór odmiany, zbilansowane nawożenie). Zabiegi T0 i/lub T1 przeprowadzone na plantacjach pszenicy wiosną, pozwalają przyhamować rozwój wielu chorób i zlikwidować źródła infekcji.
Spośród szkodników największe zagrożenie w uprawie pszenicy ozimej stanowią: niezmiarka paskowana, ploniarka zbożówka, mszyce, i skrzypionki. Niezmiarkę i ploniarkę zwalcza się w przypadku masowego nalotu w okresie początku krzewienia zbóż. Mszyce należy zwalczać po przekroczeniu progu ekonomicznej szkodliwości, który wynosi 5 sztuk na kłosie, natomiast skrzypionkę, gdy na roślinie stwierdzi się obecność 1-2 larw szkodnika.
-
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 1-2021 - ZAPRENUMERUJ