Branża wieprzowiny jest pod dużym wpływem Covid-19. Ograniczenie spożycia wieprzowiny, mniejszy popyt na żywiec oraz ograniczanie eksportu do Chin wpływa na niskie ceny skupu świń.
Pandemia koronaiwrusa ma negatywny wpływ na całą gospodarkę w tym na branżę trzody chlewnej. Zamknięcie branży gastronomicznej oraz zakaz organizacji imprez masowych przekłada się na spadek spożycie wieprzowiny, a to wywołuje presję na cenę żywca.
Druga fala koronawirusa zdaniem ekspertów z Krajowego Związku Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej POLPIG może być jeszcze bardziej dotkliwa niż pierwsza.
Liczba osób zakażonych wciąż rośnie, a rządy wprowadzają nowe restrykcje w ramach walki z pandemią. Nowe obostrzenia z pewnością wpłyną znacząco na branżę wieprzowiny.
Część państw ogłasza lockdown, co znacząco wpłynie na gospodarkę, a część stanowisk pracy zostanie zlikwidowana. Kryzys gospodarczy oraz niepewność dochodów skłonią konsumentów do oszczędności.
Żywiec wieprzowy na rynku krajowym od początku sierpnia odnotowuje spadek cen. W drugim tygodniu października jego notowania po raz kolejny zmalały. Biuro Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa informuje, że w dniach 12-18...
Zamknięcie branży gastronomicznej oraz zakaz organizacji imprez masowych wpłynie na ograniczenie spożycia wieprzowiny, a spadek popytu wywoła presję na cenę żywca.
Duży problem mają także zakłady mięsne, które wprowadziły dodatkowe zasady sanitarne, aby spełnić wymagania zachowania dystansu społecznego pomiędzy pracownikami na liniach przetwórczych.
Zwiększone odległości spowodowały ograniczenia w produkcji, a to ograniczyło zapotrzebowanie na żywiec.
Problemem jest również kwarantanna pracowników, która dodatkowo wpływa na ograniczenie wydajności przerobowych zakładów. Mniejszy przerób przekłada się na presję na ceny skupu.
Zdaniem ekspertów z POLPIG w ograniczeniu skutków pandemii mogą pomóc szybkie testy, które są pomocne we wczesnym wykrywaniu zakażeń wśród pracowników ubojni i zakładów mięsnych.
Wpływ na europejski rynek trzody chlewnej ma także wstrzymanie importu przez Chiny produktów z zakładów, w których pracownicy zostali zakażeni koronawirusem.
Władze w Pekinie twierdzą, że import produktów żywnościowych z takich zakładów może być źródłem transmisji wirusa do Chin.
W czasie rozprzestrzeniania się pandemii w UE można spodziewać się, że Chiny coraz częściej będą wstrzymywały import wieprzowiny z unijnych zakładów z potwierdzonym wirusem u załogi. W efekcie spadek eksportu powiększy problem niskich cen skupu świń.
-
Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ