Wnioski o dopłaty spływają do agencji. Minister jest zadowolony
Do 21 maja 934 tys. rolników złożyło wnioski o dopłaty bezpośrednie, w tym 4 tys. przez internet. W ocenie ministra rolnictwa tempo składania dokumentów jest dobre.
- Tempo składania dokumentów jest niezłe - ocenił minister rolnictwa Marek Sawicki. Szef resortu przypomniał, że z doświadczeń wynika, że 60 proc. rolników składa wnioski na 2 tygodnie przez końcem terminu.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zazwyczaj przyjmowała wnioski w podstawowym terminie do 15 maja, w tym roku ze względu na zmianę zasad przyznawania dopłat bezpośrednich, KE zgodziła się na wydłużenie terminu o miesiąc - do 15 czerwca. Wnioski będzie można jeszcze dostarczyć do 10 lipca, ale za każdy dzień zwłoki odejmowany jest 1 proc. płatności.
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o płatnościach bezpośrednich
Wnioski o przyznanie płatności obszarowych można składać osobiście w biurach powiatowych ARiMR i przez internet. Agencja zachęca do skorzystania z aplikacji e-wniosek.
Od tego roku jest ona prostsza w użytkowaniu i znacznie ułatwia wypełnienie dokumentów. By z niej skorzystać potrzebny jest login i kod dostępu do systemu teleinformatycznego Agencji. Aby go otrzymać, trzeba złożyć specjalny wniosek do kierownika biura powiatowego.
Dokumenty o przyznanie płatności obszarowych można składać również pocztą wysyłając je listem poleconym.
Średnia dopłata wyniesie 243 euro do hektara, ale "aktywny" rolnik, który w swoim gospodarstwie utrzymuje zwierzęta oraz ma różnorodną produkcję rolną może otrzymać ponad 500 euro do ha.
W tym roku na dopłaty bezpośrednie jest 3,5 mld euro i prawdopodobnie ubiegać się o nie będzie ok. 1 mln 350 tys. rolników - informuje ARiMR.