Traktorzyści rozliczeni za pasażerów. Jeden z długą listą przewinień
Policjanci coraz częściej zwracają uwagę na przewożenie w ciągnikach pasażerów. Przekonali się o tym dwaj kolejni traktorzyści. Jeden z nich okazał się też pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania.
Dzielnicowi z gminy Prostki (pow. ełcki, woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 13 marca do kontroli ciągnik rolniczy, którego kierujący zaniepokoił ich swoim sposobem jazdy po drodze. I rzeczywiście okazało się, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest nietrzeźwy – miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Ponadto 47-latek nie miał uprawnień do kierowania. Lista przewinień była zresztą znacznie dłuższa.
Pasażer spadł z ciągnika na chodnik. Młodziutki traktorzysta bez "prawka"
„Kierowca jechał z pasażerem, mimo że pojazd zarejestrowany był na jedno miejsce. Pasażer był jednocześnie właścicielem ciągnika. On także odpowie za wykroczenie, ponieważ udostępnił swój pojazd 47-latkowi, wiedząc, że ten nie posiada uprawnień do kierowania. Funkcjonariusze ustalili także, że ciągnik nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC ani badań technicznych” – podaje Komenda Powiatowa Policji w Ełku.
Zastopowany kierowca stanie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności. Czekają go także konsekwencje za popełnione wykroczenia.
Wcześniej - w piątek 10 marca - w miejscowości Rudnik nad Sanem (pow. niżański, woj. podkarpackie) stróże prawa zatrzymali do kontroli kierującego ciągnikiem rolniczym, który również przewoził inną osobę, mimo że było w tym pojeździe miejsce tylko dla kierowcy.
„38-latek, który zdecydował się na przewożenie pasażera, narażał go na niebezpieczeństwo w przypadku niespodziewanej sytuacji na drodze. Stracił prawo jazdy” – przekazała KPP w Nisku.
Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl