Klacz i źrebię nie przeżyły pożaru
W Czechach (gm. Słomniki, woj. małopolskie) spłonął w nocy budynek gospodarczy, w którym m.in. były konie. Niestety, klaczy i źrebięcia nie udało się uratować.

Płomienie w gospodarstwie. Rolnik zmarł z powodu stresu?
Ogień w gospodarstwie pojawił się we wtorek tuż przed północą. Gdy na miejsce przybyli pierwsi strażacy zastali mocno zaawansowany pożar słomy wewnątrz pomieszczeń. Akcja gaśnicza trwała wiele godzin - podaje "Dziennik Polski".
Strażacy pracowali w bardzo trudnych warunkach używając aparatów ochrony dróg oddechowych. Ratownicy gasili i przerzucali m.in. palącą się słomę do rana. Pierwsze jednostki były odsyłane do baz dopiero przed godz. 5.
W działaniach ratowniczych brali udział: OSP Słomniki, OSP Waganowice, OSP Niedźwiedź, OSP Prandowcin, OSP Wężerów, oficer operacyjny, JRG 5 Kraków, JRG 6 Kraków, JRG 7 Kraków, Komenda Powiatowa PSP w Proszowicach, Szkoła Aspirantów PSP z Krakowa.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: "Dziennik Polski"