Ekolodzy zablokowali wycinkę Puszczy Białowieskiej
Aktywiści Greenpeace i Fundacji Dzika Polska rozpoczęli blokadę wycinki w Puszczy Białowieskiej. 15 osób zablokowało pracę ciężkiego sprzętu wycinającego starą część puszczy i rozwinęło banery z hasłami "Stop wycince!" i "Cała Puszcza parkiem narodowym".
Działanie jest reakcją na rozpoczętą w tym roku systemową wycinkę najcenniejszych przyrodniczo fragmentów Puszczy Białowieskiej.
Minister nie obawia się sporu w Trybunale UE ws. Puszczy Białowieskiej
Działania te są prowadzone mimo wezwania Polski przez Komisję Europejską do natychmiastowego wstrzymania wycinek.
- Jesteśmy po to, aby powstrzymać jej dewastację spowodowaną skandalicznymi decyzjami ministra Szyszki. Mimo licznych apeli środowisk naukowych, lokalnej społeczności i ponad 167 tysięcy osób, minister dalej traktuje Puszczę Białowieską jak zwykłą plantację drzew - mówi Robert Cyglicki z Greenpeace.
- Co gorsza, decyzje ministra zagrażają wielu rzadkim gatunkom ptaków związanym ze starymi i martwymi drzewami, które mimo okresu lęgowego, są masowo wycinane i wywożone z Puszczy - dodaje.
W Puszczy Białowieskiej wycięto blisko 157 tysięcy drzew
Ekolodzy są zbulwersowani i podkreślają, że "zakazami wstępu nie poprawi się bezpieczeństwa".
"Zakaz wstępu do lasu to najgorsza decyzja jaką leśnicy związani z ministrem Szyszko mogli podjąć. To próba ukrycia tego, co dziś widzieliśmy - niszczenia cennych fragmentów Puszczy Białowieskiej" - czytamy na Twitterze.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś