Każdy miliard euro w eksporcie żywności to 20 tys. miejsc pracy w UE
Trzy umowy gospodarcze UE-Islandia, podpisane we wrześniu 2015 roku, weszły w życie. Zapewniają one Unii większy dostęp do islandzkiego rynku produktów rolnych i spożywczych oraz ochronę unijnych produktów regionalnych w tym kraju.
Umowy umożliwiają bezcłowy dostęp do rynku islandzkiego dla ponad 95 proc. unijnych produktów rolno-spożywczych (obecnie taki dostęp ma ok. 65 proc.) i zapewniają taką samą ochronę na tej wyspie 1150 regionalnym produktom unijnym, jaką są obecnie objęte w UE.
Na Islandii owce umierają na tajemniczą chorobę
Umowy gwarantują większy dostęp do islandzkiego rynku dla takich produktów, jak wołowina, wieprzowina, drób i ser.
Islandia uzyskuje też większy dostęp do unijnego rynku dla wielu swoich towarów, m.in. z sektora mleczarskiego. Umowy pozwolą również na uzupełnianie w przyszłości listy chronionych produktów regionalnych.
Unijny eksport do Islandii obejmuje przede wszystkim kawę, owoce i warzywa, czekoladę i przetworzone produkty spożywcze. Import UE z Islandii to z kolei m.in. wodorosty morskie, owcze mięso, wyroby skórzane i futrzarskie oraz różne przetwory spożywcze.
Z umowy o liberalizacji handlu przetworzoną żywnością wyłączono produkowane w Islandii jogurty smakowe oraz lody.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś