Kiedy ruszy eksport naszej wieprzowiny?
Czerwiec będzie kluczowym miesiącem, jeśli chodzi o uwolnienie eksportu naszej wieprzowiny - uważa Marcin Kozłowski z Głównego Inspektoratu Weterynarii.
Jak mówił Kozłowski trzeci przypadek ASF u dzika w Polsce potwierdzono w ostatni piątek. - Zwierzę zostało znalezione w strefie buforowej, dlatego jeśli chodzi o przepisy prawne i całą sytuację związaną z możliwością zniesienia embarga do krajów trzecich ten przypadek nic nie zmienia - zaznaczył.
Wskazał, że Rosja zgodziła się na przeprowadzenie audytu związanego z występowaniem ASF na terenie Litwy i Polski. - Pierwszym terminem tego audytu miał być maj, a później koniec czerwca. Wszelkie próby nawiązania kontaktu z rosyjskimi władzami weterynaryjnymi w sprawie ustalenia szczegółów nie powiodły się jednak. Z nieoficjalnych informacji wiemy jednak, że do audytu dojdzie po 23 czerwca - podkreślił Kozłowski.
Zaznaczył jednak od razu, że nie należy wiele się po nim spodziewać. - Wszyscy wiemy, że to będzie audyt, po którym Rosjanie będą chcieli udowodnić UE, że Polska i Litwa nie są przygotowane, by zdjąć z nich embargo. Najbardziej czarnym scenariuszem tego audytu byłoby zwolnienie z embarga pozostałych krajów członkowskich, a pozostawienie go na Polskę i Litwę - ocenił. - Wszyscy pamiętamy, jak ciężko było w 2007 r. znieść rosyjskie embargo, gdyż byliśmy osamotnieni, jeśli chodzi o działania Komisji Europejskiej. Obawiam się, że ta sytuacja może być bardzo podobna - dodał.
Kozłowski odniósł się też do krajów azjatyckich, które w większości nałożyły na nas embargo. Wśród nich są Chiny, Japonia, Korea. - Nie jest to tylko moje wrażenie i wydaje się, że państwa oglądają się na sobie. Wystarczy, aby jeden z tych krajów uwolnił nasz eksport, a reszta zrobi to samo. Najtrudniej jest jednak przekonać któryś z nich, by jako pierwszy wykonał ten krok - mówił.
Dodał, że w jego ocenie najszybciej eksport wieprzowiny ruszy do Korei Południowej.
