Traktor rozpadł się na pół. To nie było udane wyprzedzanie
Policjanci odnotowali kolejny wypadek podczas próby wyprzedzania pojazdu rolniczego. Do zdarzenia doszło 8 listopada na drodze krajowej 49 prowadzącej od miejscowości Jurgów (pow. tatrzański, woj. małopolskie) w kierunku granicy ze Słowacją.
Lanos wjechał w nieoświetlony rozrzutnik. Kierowca zginął na miejscu
Jak ustalili stróże prawa, 38-letni obywatel tego kraju, poruszający się samochodem osobowym, podczas manewru wyprzedzania uderzył w skręcający w lewo ciągnik rolniczy, prowadzony przez 70-letniego mieszkańca Jurgowa.
- W wyniku zderzenia oba pojazdy zostały mocno uszkodzone. Samochód, którym poruszał się Słowak, wpadł do rowu. Jego pasażerka została przewieziona karetką do zakopiańskiego szpitala. Na szczęście jej obrażenia nie okazały się groźne. Pracujący na miejscu policjanci zakwalifikowali więc to zdarzenie jako kolizję drogową i ukarali kierującego osobowym autem mandatem - informuje asp. Krzysztof Waksmundzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Bez szwanku z kraksy wyszedł traktorzysta, pomimo że maszyna rozpadła się na pół. Mundurowi ponownie apelują do wszystkich kierujących o zachowanie ostrożności za kierownicą.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl