Tego nie wolno przywozić z zagranicznych podróży
Wakacje to tradycyjnie czas zagranicznych wyjazdów. Wiele osób decyduje się na zakup pamiątek, którymi można ozdobić dom lub pochwalić się przed znajomymi. Niestety, nie wszystko wolno przywozić z zagranicznych wypadów, a niektóre pamiątki możemy być zmuszeni zostawić jeszcze na lotnisku.
A jak jest z roślinami? Kierunki wakacyjnych wyjazdów Polaków możemy podzielić na dwa: na terenie Unii Europejskiej i poza jej obszarem a tam obowiązują nas miejscowe przepisy celne, sanitarne i fitosanitarne.
Zasady przywozu z państw nienależących do UE
Wracając z krajów egzotycznych, na przykład z Azji, Afryki czy Ameryki Środkowej, musimy pamiętać, że obowiązuje nas całkowity zakaz przywozu jakichkolwiek materiałów, które służą do sadzenia i wyhodowania roślin, w przepisach określonych jako "rośliny przeznaczone do sadzenia".
Ziemniaki z Egiptu mają groźną bakterię. Minister chce zakazu importu
Zakaz przywozu takich roślin do Polski dotyczy zarówno roślin pochodzących z uprawy, czyli kupionych na przykład w centrum ogrodniczym, jak i pozyskanych w naturze.
Warto pamiętać, że obowiązuje całkowity zakaz przywozu ziemniaków, ziemi (gleby) i podłoży uprawowych. Należy natomiast zachować ostrożność przy przywozie surowego drewna i kory, gdyż wiele gatunków tego materiału podlega ograniczeniom, jak przykładowo drewno i kora z drzew iglastych spoza Europy (np. Kazachstanu Rosji, Turcji).
Nie jest też tak, że wszystko jest zakazane. Do Polski można przywieźć: do 5 kg świeżych owoców lub warzyw, 50 sztuk ciętych roślin ozdobnych (np.: kwiaty i zieleń do dekoracji), 1 drzewko choinkowe (cięte), 5 sztuk części roślin iglastych (np.: szyszek).
Gdzie jechać na wakacje? Zamiast nad morze wybierz się na wieś
Zasady przywozu z państw należących do UE
Co prawda w ramach Unii Europejskiej stosowana jest zasada swobodnego przepływu towarów, niemniej nie oznacza to, że nie obowiązują żadne zasady. Warto pamiętać, że te same reguły, jakie obowiązują pomiędzy państwami członkowskimi, mają zastosowanie też do przywozu roślin ze Szwajcarii, która członkiem Unii nie jest.
Wiele roślin, które chcielibyśmy przywieźć z państw członkowskich Unii Europejskiej do Polski, powinno być zaopatrzonych w specjalne etykiety, tzw. paszporty roślin. Oznaczają one, że materiał roślinny był kontrolowany i jest zdrowy, czyli wolny od szkodników i chorób.
Pilnujcie dzieci w wakacje. KRUS apeluje do rolników
Dlatego też, najlepiej by było zrezygnować z przywozu roślin z wakacyjnych wypadów. Pamiętajmy, że w wielu przypadkach te same, nawet egzotyczne, rośliny możemy już kupić w Polsce. Unikamy w ten sposób ryzyka związanego z zagrożeniem fitosanitarnym.
Gdy jednak nie możemy się oprzeć i "koniecznie musimy" przywieźć roślinę z zagranicznych wakacji, powinniśmy dokonać zakupu w centrum ogrodniczym i bezwzględnie upewnić się u sprzedawcy, czy roślina może być przewieziona do Polski i czy powinna być zaopatrzona w paszport roślin, a jeżeli tak, to czy taki paszport posiada.
Polacy przywieźli z wakacji drobne o wartości ponad 1,2 mld zł
Ważne! Ani na terenie Unii Europejskiej, ani poza jej terenem nie wolno pozyskiwać roślin w środowisku naturalnym. W przypadku roślin pochodzących ze środowiska naturalnego, poza aspektem sprowadzenia nowych szkodników czy też chorób roślin (zagrożenia fitosanitarne), istotne są również przepisy CITES - Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, zwanej także konwencją waszyngtońską.
Te przepisy, dostępne tutaj, regulują transgraniczny handel różnymi gatunkami roślin i zwierząt oraz wytworzonymi z nich produktami. Konwencja ta reguluje przemieszczenie przez granice państwowe ponad 34 tysięcy gatunków, z czego ponad 5100 to zwierzęta, zaś reszta to rośliny.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś