Samorząd rolniczy apeluje: Zmieńmy status ochrony wilka
Zarząd Krajowej Rasy Izb Rolniczych (KRIR) zwrócił się do minister klimatu i środowiska Anny Moskwy o podjęcie działań mających na celu zmianę statusu wilka. Chodzi o uproszczenie procedur odstrzału, co pozwoli na realny wpływ na regulację populacji drapieżnika.
„Do biur wojewódzkich izb rolniczych systematycznie napływają informacje od rolników w sprawie wzrostu liczebności zwierząt chronionych, m.in. żubrów, wilków i rysi. Liczebność wilka z roku na rok gwałtownie wzrasta, a przy tym i szkody w gospodarstwach rolnych są częstsze. Wilki atakują zwierzęta wypasane przez rolników, zagryzają psy oraz powodują straty u hodowców danieli. Ponadto, coraz częściej można je spotkać wśród zabudowań i w miejscach, gdzie na co dzień przebywają ludzie” – czytamy w wystąpieniu KRIR.
Jak w nim podkreślono, wśród watah wilczych można zaobserwować również tzw. hybrydy, które nie boją się obecności człowieka i powoduje to bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców wsi, a także małych miasteczek z luźną zabudową.
„W związku z coraz większą presją populacji wilka, wydaje się, że zmiana statusu jego ochrony powinna być uwzględniona w działaniach rządu RP, co pozwoliłoby na ochronę zdrowia ludzi, ograniczenie strat rolników oraz zachowanie odpowiedniej liczebności tych drapieżników” – zaznacza samorząd rolniczy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś