Prasa wciągnęła mężczyznę. Potem stanęła w ogniu
Wyjątkowo dramatyczne zdarzenie miało miejsce na polu w obrębie miejscowości Mirowice w powiecie sztumskim (woj. pomorskie). Zginął tam młody mężczyzna.
Wstępne ustalenia służb ratowniczych są takie, że 28-latek podczas wykonywania prac polowych został pochwycony i wciągnięty przez prasę rolującą.
Na domiar złego maszyna po chwili zapaliła się.
Ładowarka stoczyła się na 3-latka. Zginął na miejscu
"28-latek poniósł śmierć na miejscu. W zdarzeniu poszkodowana została jeszcze jedna osoba, jednak jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Przyczyny i okoliczności tragicznego wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury" - podał portal tvmalbork.pl.
Na miejscu pracowali strażacy z PSP w Sztumie oraz jednostki OSP Postolin i Mikołajki Pomorskie.
Do tragedii doszło również w Górce Klonowskiej w powiecie sieradzkim (woj. łódzkie). Jak poinformował serwis Sieradz.naszemiasto.pl, 61-letni mężczyzna wracający ciągnikiem po zakończeniu prac polowych spadł z niego wprost pod koła.
Próby przywrócenia czynności życiowych przez ratowników nie powiodły się i rolnik zmarł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl