Kompletnie pijany wypalał trawę. Teraz stanie przed sądem

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
02-04-2020,15:00 Aktualizacja: 02-04-2020,15:10
A A A

- Po wypalaniu suchej trawy nowa rośnie szybciej i bujniej - tak miał się tłumaczyć 34-letni mieszkaniec gminy Nowy Żmigród (pow. jasielski, woj. podkarpackie). Tę kiepską argumentację wyjaśniać mogą pewnie 3 promile alkoholu w jego organizmie.

Policjanci udali się do miejscowości Gorzyce, aby sprawdzić tereny, gdzie w ostatnim czasie dochodziło do pożarów suchych traw. Jak się okazało, intuicja ich nie zawiodła.

wypalanie traw i nieużytków, pożary lasów, akcja STOP pożarom traw, Krzysztof Batorski

Płonie coraz więcej lasów, traw i nieużytków

- W tym roku doszło do ponad 5 tys. pożarów traw i nieużytków i ponad 360 pożarów lasów. Większość z nich miała miejsce w marcu - poinformował st. kpt. Krzysztof Batorski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP....

- Po krótkiej obserwacji zauważyli znanego im mężczyznę, który w pewnym momencie przykucnął i podpalił suchą trawę. Natychmiast podjęli wobec niego interwencję. Zaalarmowali także straż pożarną, ponieważ w wyniku silnego wiatru ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się na dość duży obszar - relacjonuje podkom. Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Zatrzymany 34-latek był pijany. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 3 promile. - Mężczyzna tłumaczył, że po wypalaniu suchej trawy nowa rośnie szybciej i bujniej. Został osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia - mówi policjant.

Stróże prawa sporządzili dokumentację i skierowali wniosek o ukaranie podejrzanego do sądu.

- Apelujemy o rozsądek i przypominamy, że wypalanie traw jest prawnie zabronione i stanowi zagrożenie dla ludzi, jak i środowiska naturalnego. Wbrew wielu stereotypom, wypalanie suchej trawy wcale nie użyźnia gleby, a wręcz przeciwnie, prowadzi do jej wyjałowienia - podsumowują jasielscy stróże prawa.
 

Poleć
Udostępnij