Kobiety zginęły w wypadkach. Jedna prowadziła traktor
Kierująca traktorem uderzyła w drzewo i poniosła śmierć na miejscu. A prowadząca osobowego hyundaia straciła życie w wypadku z udziałem ciężarówki przewożącej dużą maszynę rolniczą.
Do pierwszego zdarzenia doszło w miejscowości Dobieżyn (pow. poznański, woj. wielkopolskie). Z nieznanych przyczyn kobieta kierująca ciągnikiem rolniczym marki Ursus uderzyła z niewielką siłą w drzewo. Zginęła na miejscu. Nie wykluczano wstępnie, że traktorzystka zasłabła za kierownicą.
6-latek spadł z ciągnika. Po dziecko przyleciał śmigłowiec
"W działaniach udział brały dwa zastępy z naszej jednostki, OSP Dobieżyn, JRG 9 Poznań, zespół ratownictwa medycznego i policja" - podali strażacy z OSP w Buku.
Z kolei na obwodnicy Grodkowa (pow. brzeski, woj. opolskie) - jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów - 48-letnia kierująca osobowym hyundaiem z nieznanych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z ciężarowym manem.
Niestety, w wyniku poniesionych obrażeń, zginęła na miejscu. Ciężarówką przewożono maszynę rolniczą, która po kraksie zsunęła się częściowo z naczepy.
Na miejscu pracowali policjanci z "drogówki" oraz grupy dochodzeniowo-śledczej, a także prokurator. Ich zadaniem jest wyjaśnienie okoliczności tragedii.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl