Druga dawka azotu rozsiana
Licząc na zapowiadane opady rolnicy na Zamojszczyźnie rolnicy rozsiali drugą dawkę azotu w uprawie pszenicy ozimej. Wcześniej zrobili to samo w rzepaku ozimym. Obecnie głównym zagrożeniem dla wzrostu i rozwoju roślin jest silny niedobór wody. Stąd nadzieja na opady. Wszyscy mają też nadzieję, że prognozowane obniżenie temperatury nie uszkodzi roślin.
W drugiej dawce można stosować azot w dowolnym nawozie, chociaż najtańszy jest w roztworze saletrzano-mocznikowym oraz w moczniku.
Pszenica ozima w uprawie bezorkowej: kondycja plantacji
Należy pamiętać, że zgodnie z Programem azotanowym maksymalna ilość azotu działającego ze wszystkich źródeł w uprawie pszenicy ozimej nie może przekraczać 200 kg N/ha. Zakładając, że rolnik uprawia pszenicę po rzepaku ozimym na glebie ciężkiej i nie wykonał analiz zawartości Nmin w glebie na przedwiośniu, to ilość azotu działającego z gleby w tym przypadku wynosi 59 kg N/ha (66 x 0,9). W nawozach mineralnych może więc zastosować 141 kg N działającego/ha (200 – 59). Uwzględniając współczynnik wykorzystania przez rośliny azotu z nawozów mineralnych 0,7 (70 proc.) daje to 201 kg N/ha (141 : 0,7).
Taka ilość azotu dostarczana jest w 591 kg saletry amonowej lub 437 kg mocznika na 1 ha. Gęstość rsm 28 wynosi 1,28, co oznacza że 100 l waży 128 kg, w których znajduje się 35,8 kg N. W związku z tym w powyższym przykładzie rolnik może zastosować maksymalnie 561 l rsm na 1 ha.
Gospodarstwa, które muszą lub chcą stosować nawożenie zgodnie z opracowanym programem nawożenia azotem stosują dawki wynikającego z tego planu.
Nie powinno się zapomnieć o prowadzeniu ewidencji zabiegów związanych z nawożeniem azotem. Najlepiej robić to na bieżąco.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś