Od ponad miesiąca spada obliczany przez Międzynarodową Radę Zbożową indeks światowych cen pszenicy. Od początku grudnia obniżył się o 12,3 punkta do 219,9 pkt.
Od ponad miesiąca spada obliczany przez Międzynarodową Radę Zbożową indeks światowych cen pszenicy. Od początku grudnia obniżył się o 12,3 punkta do 219,9 pkt.
Indeks został skonstruowany w ten sposób, że wartość 100 oznacza średnią cenę ze stycznia 2000 r. - informują analitycy BGŻ. Obecna stawka jest zatem o 121,9 proc. wyższa.
Stosunkowo duże znaczenie dla indeksu mają ceny w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Argentynie i to one prawdopodobnie zaważyły na obserwowanych w ostatnich tygodniach spadkach. Na notowania wpłynęły również prawdopodobnie doniesienia z Australii, gdzie właśnie kończyły się zbiory.
Z kolei w UE ceny pszenicy rosły. Był to przede wszystkim efekt doniesień z Rosji, która wprowadziła ograniczenia w eksporcie tego zboża, co spowodowało duży wzrost zapotrzebowania na ziarno z krajów unijnych. Ponadto euro wyraźnie osłabiło się w stosunku do dolara amerykańskiego i pszenica ze Wspólnoty stała się bardzo konkurencyjna na rynkach.
W Polsce ceny wspiera dodatkowo słabnący wobec euro złoty i nawet przy wyższych stawkach wyrażonych w naszej walucie, ta w euro jest nadal konkurencyjna i zapewnia wysoki eksport.
Jak podaje Sparks Polska pszenica konsumpcyjna o zawartości białka 12,5 proc. z dostawą do portów w styczniu i lutym kosztowała na początku br. aż 860-870 zł za tonę. Ceny w głębi kraju z transportem do zakładów przetwórczych były dużo niższe (720-800 zł/t), choć wyraźnie wyższe niż jeszcze dwa-trzy miesiące temu.
Z kolei według notowań resortu rolnictwa w ostatnich dwóch tygodniach 2014 r. tona pszenicy warta była 699 zł.