Gorczyca biała: gdy kwitnie, to trzeba ją zniszczyć
Uprawiana w międzyplonach ścierniskowych gorczyca biała zakwitła, więc najwyższy czas, aby ją zniszczyć i nie pozwolić na wydanie nasion.
Jest to niezbędne, aby uniknąć późniejszych kłopotów ze zwalczaniem uciążliwego zachwaszczenia wynikającego z osypania się nasion gorczycy. Początek kwitnienia oznacza także szybkie drewnienie łodyg.
W tym roku ze względu na suszę w niektórych rejonach kraju początkowe wschody i wzrost gorczycy białej wysianej w międzyplonach ścierniskowych był bardzo powolny. Tak było na południowym wschodzie Zamojszczyzny. Opady, które przyszły na przełomie września i października nieco poprawiły sytuację, ale było to już za późno. Dodatkowo, ochłodzenie skutecznie hamowało wzrost roślin.
Minął czas na siew międzyplonów
Gorczyca biała uprawiana w Sahryniu w doświadczeniu z międzyplonami ścierniskowymi została wysiana 30 lipca po rzepaku ozimym w stanowisku przeznaczonym pod buraki cukrowe. Jej zbiór został przeprowadzony w połowie października. Plon świeżej masy części nadziemnej wyniósł ok. 16 t/ha, to o 20 proc. mniej niż w też suchym 2015 r.
Niewątpliwe zalety tego gatunku to: niski koszt nasion, szybkie tempo wzrostu oraz szerokie „okno czasowe” siewu. Oczywiście wszystkie te trzy cechy są ważne dla rolników, ale chyba najrzadziej zwraca się uwagę na to, że dzięki szybkiemu wzrostowi gatunek ten skutecznie zagłusza wzrost chwastów.
Jednak gorczyca biała zaczyna tracić na znaczeniu, bo wysiewana w siewie czystym w międzyplonach nie może być zaliczona do zazielenia jako obszar proekologiczny (EFA). Wadą gorczycy jest także bardzo silne wyczerpywanie gleby z wody. Przekonali się o tym wszyscy rolnicy, którzy wykonują orkę po gorczycy.
Dlatego w specjalnie przygotowanych mieszankach do wysiewu w międzyplonach gorczyca biała zwykle już nie występuje. Można ją znaleźć w mieszance VitaMaxx TR, w której zajmuje zaledwie 4 proc.