Sadownicy biją na alarm w sprawie truskawek z Ukrainy. Boją się powtórki z rynku zbóż
Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej (ZSRP) domaga się interwencji resortu rolnictwa w sprawie importu truskawek zza naszej wschodniej granicy. Wskazuje na załamanie się rynku zbóż spowodowane właśnie ich niekontrolowanym przywozem.
„W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach informacjami o imporcie do Polski dużych ilości truskawek przemysłowych z Ukrainy, zwróciliśmy się do ministra rolnictwa i rozwoju wsi z prośbą o interwencję i podjęcie pilnych działań wstrzymujących potencjalny proceder i jego ograniczenie, a docelowo zatrzymanie” – czytamy w serwisie informacyjnym ZSRP.
Jak dodano w komunikacie, nie można dopuścić do powtórki sytuacji z rynku zbóż, który załamał się w konsekwencji niekontrolowanego importu ziarna.
„Apelowaliśmy również o wprowadzenie urzędowego systemu kontroli każdej partii owoców wjeżdżających do naszego kraju pod względem jakości, zwłaszcza pozostałości środków ochrony roślin, i wstrzymanie dalszego obrotu towarem do czasu otrzymania wyników badania” – wskazuje Związek.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś