Żołnierze znów szukają padłych dzików
W trzech powiatach północnej części woj. podlaskiego żołnierze szukają w lasach padłych dzików. Akcja ma związek z ujawnionymi przypadkami wirusa afrykańskiego pomoru świń u dzików na tym terenie.
Akcja, w której uczestniczy ponad 100 osób odbywa się na terenie powiatów augustowskiego, sejneńskiego i suwalskiego. 90 żołnierzom pomagają leśnicy i myśliwi.
Wciąż są wolni od ASF. Wojewoda dziękuje PZŁ i celnikom
Mirosław Czech, Wojewódzki Inspektor ds. Chorób Zakaźnych u Zwierząt w Białymstoku poinformował, że na terenie powiatu augustowskiego nie znaleziono padłych zwierząt ani ich szczątków. Akcja zakończy się w piątek w powiecie suwalskim. Żołnierze codziennie przeczesują ok. 600 ha lasu.
W 2018 r. w Podlaskiem odnotowano 89 przypadków ASF u dzików, w regionie nie było nowych ognisk choroby u świń.
Ministerstwo rolnictwa planuje budowę zapory z ocynkowanej siatki, która ma stanąć na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim, granicy polsko-białoruskiej i polsko-ukraińskiej. Ogrodzenie ma zapobiegać migracji dzików i rozprzestrzenianiu się wirusa ASF.
Według projektu, ogrodzenie ma mieć wysokość ok. dwóch metrów. Budowa ma kosztować ok. 129 mln zł, a łączny koszt zapory - razem ze wszystkimi kosztami utrzymania ma wynieść ok. 235,4 mln zł.
Ogrodzenie o długości 1 tys. 173 km ma powstać w latach 2018-2020 i być sfinansowane z budżetu państwa.
- Książki warte polecenia: Sygnały świń