Od początku roku do końca sierpnia wysłaliśmy do innych krajów 238 tys. ton nieprzetworzonej wieprzowiny. To o 17 proc. mniej niż w tym czasie przed rokiem.
Od początku roku do końca sierpnia wysłaliśmy do innych krajów 238 tys. ton nieprzetworzonej wieprzowiny. To o 17 proc. mniej niż w tym czasie przed rokiem.
Handel zagraniczny tym gatunkiem mięsa wciąż jest determinowany przez ograniczenia eksportowe wprowadzone po wykryciu ognisk wirusa ASF - informuje Fammu/Fapa.
Naszym głównym rynkiem zbytu pozostaje UE, gdzie w pierwszych ośmiu miesiącach br. trafiło 172 tys. ton, czyli o 18 proc. więcej niż przed rokiem. Największymi odbiorcami mięsa były Włochy (32 tys. ton), Słowacja (24 tys. ton) oraz Czechy (16 tys. ton).
Nadal spada sprzedaż na rynki krajów trzecich. W omawianym czasie trafiło tam 66 tys. t nieprzetworzonej wieprzowiny. To aż o 53 proc. mniej niż przed rokiem.
Bardzo wzrosła sprzedaż do USA i Hongkongu - odpowiednio o 366 proc. (13 tys. ton) i 221 proc. (23 tys. ton). Jednak to wciąż zbyt mało, by zrekompensować straty wynikające z utraty takich rynków jak chiński, rosyjski, białoruski czy japoński.
Od stycznia do sierpnia o 1,8 proc. wzrósł z kolei import nieprzetworzonego mięsa wieprzowego do Polski.
Coraz gorsza sprzedaż i większy import wpływają negatywnie na bilans handlu wieprzowiną. Od stycznia do końca sierpnia ujemne saldo wyniosło 164 tys. t i było o 56 tys. t wyższe niż w tym samym czasie 2013 r.