Skąd się biorą stereotypie u świń?
Świnie przejawiają swoje negatywne emocje przez frustrację lub strach wywołujący agresję. Stanowią one źródło stereotypii, czyli zachowań, które nie są dla nich naturalne.
Stereotypie to zachowania odbiegające od wzorca dla danego gatunku, nawracające lub stałe, wykonywane regularnie, często autodestrukcyjne, niespełniające żadnej oczywistej funkcji.
Zazwyczaj polegają one na powtarzaniu bezcelowych i rytualnych odruchów. Nie prowadzą do zaspokojenia faktycznych fizjologicznych potrzeb.
Stereotypie są wynikiem chowu w systemie intensywnym, do warunków którego zwierzęta nie potrafią się dostosować. Biorą się z industrializacji środowiska fermy.
Tuczniki w Polsce także będą droższe?
Stereotypie u świń to między innymi zjadanie potomstwa przez maciory, czy obgryzanie ogona i uszu przez warchlaki i tuczniki.
Dla hodowców stereotypie przynoszą przede wszystkim straty. Zwierzęta jedzą mniej, mniej efektywnie wykorzystują paszę, są zdenerwowane, gorzej się czują, zmniejsza się tempo ich wzrostu, pojawiają się rany, więc wzrastają także nakłady na obsługę weterynaryjną.
Zaczyna się na porodówce
Wszystkie zachowania, które określamy mianem stereotypii, także te obserwowane w tuczu, zaczynają się na porodówce. Najwięcej problemów mamy z pierwiastkami oraz ich potomstwem.
Pierwiastki zazwyczaj po raz pierwszy znajdują się w jarzmach, w których mają mniejszą możliwość ruchu. Ponadto inne są interakcje z obsługą stada w tym sektorze, a poród oraz zabiegi sprawiają im ból.
Zdarza się więc, że pojawia się u nich infantofobia, czyli strach i ucieczka przed potomstwem. Samice nie dopuszczają prosiąt do swojej listwy mlecznej. Zachowania te mogą przerodzić się w agresję i kanibalizm.
Raport ASF. Liczba ognisk u dzików rośnie
Kolejną stereotypią jest kronizm, czyli zjadanie prosiąt bez emocji od razu po porodzie lub po ich podejściu do sutków. Częściej występuje on u wieloródek niż pierwiastek. Odpowiadają za to nieuzasadnione i niezdefiniowane do końca braki żywieniowe.
Na agresywne zachowania skłaniające do kanibalizmu wpływa również nieprawidłowa, tj. zbyt słaba lub za dobra, kondycja macior. Wynikające z niej bolesne porody, mogą powodować stres i niepożądane reakcje.
Pomocne worki jutowe
Aby zapobiegać stereotypiom na porodówce, można stosować materiały manipulacyjne, które umożliwiają zwierzętom wyrażenie swoich naturalnych eksploracyjnych potrzeb. Należą do nich między innymi worki jutowe.
W wielu badaniach potwierdzono, że maciory bardzo się nimi interesują, zwłaszcza w pierwszej fazie porodu, gdy instynktownie chcą budować gniazdo. W tym czasie chętnie je żują, kładą się pod nimi i przysuwają do nich głowę.
Hoduj z Głową Świnie nr 1 w 2024 roku. Wideo
Po porodzie można je włożyć pod promiennik. W warunkach wysokiej temperatury ze śliny uwalniają się feromony, do których podążają oseski. Wskutek ich działania przebywają w tym miejscu dłużej, dzięki czemu idą pić siarę już jako osuszone, ogrzane i wzmocnione, co decyduje o jej większym pobraniu.
Pożądane dla użytkowości rozrodczej macior zachowania można również uzyskać, podając im słomę lub różnego rodzaju drapaki.
W badaniach nad wpływem materiałów wzbogacających środowisko dla świń nie zawsze udało się uzyskać różnice potwierdzone statystycznie. Badacze potwierdzają jednak, że dzięki nim rodzi się mniej martwych prosiąt, widoczna jest wyraźna poprawa dobrostanu loch, niższa śmiertelność do trzeciego dnia oraz większa troskliwość macierzyńska.
Prosięta odchowane w tych warunkach środowiskowych w przyszłości wykazują mniej stereotypii.
Więcej informacji na temat stereotypii u świń znajdziecie w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ