Wzrost cen jaj dotyczy nie tylko rynku krajowego, ale również europejskich. Wynika on ze spadku podaży na rynku wspólnotowym, co jest efektem ograniczenia liczby kur niosek, wzrostu kosztów produkcji oraz pojawienia się ptasiej grypy we Włoszech.
Ceny jaj są najwyższe od 2012 r. i to nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach Unii Europejskiej. Wzrost ten wynika ze spadku podaży na rynku wspólnotowym.
- Wzrost cen jaj jest następstwem spadku podaży na rynku europejskim. Zmniejszyła się ona w efekcie ograniczenia liczby kur niosek, po wykryciu na fermach krajów zachodnioeuropejskich stosowania szkodliwego dla ludzi fipronilu, służącego do zwalczania insektów u drobiu. To z kolei spowodowało zwiększony import, między innymi z Polski - w radiowej Jedynce wyjaśniał Mariusz Hamulczuk z Wydziału Nauk Ekonomicznych SGGW.
W Polsce i krajach Unii Europejskiej z powodu zmniejszenia stad kur niosek drożeją jaja. To efekt wykrycia fipronilu oraz wystąpienia ptasiej grypy - informuje resort rolnictwa. Wykrycie fipronilu na fermach kur niosek w Holandii, Belgii,...
Ekspert dodał, że jaja drożeją zarówno w hurcie, jak i w detalu. Podkreślił również, ze Polska jest silnie powiązana z innymi krajami ponieważ jest eksporterem netto jaj, w związku z czym niedobory na innych rynkach są uzupełniane z naszego rynku.
Wycofanie dużej partii jaj z Holandii, Belgii, Niemczech i spadek podaży z tych rynków został uzupełniony podażą z Polskiego rynku. Sytuacja ta gwałtownie podniosła opłacalność produkcji, co przełożyło się na wzrost cen krajowych.
Mariusz Hamulczuk przewiduje, że ceny jaj spadną w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.
- Nie jest to pierwszy okres, w którym mieliśmy do czynienia z gwałtownymi zmianami cen, zarówno w kraju, jak i na świecie. Przykładem może być sytuacja w USA, gdzie nie było afery fipronilowej i ceny w ciągu sześciu tygodni wzrosły o 100 proc. Wynikało to tylko i wyłącznie z czynników krajowych. Obniżyła się podaż jaj, ale ceny szybko zaczęły spadać. U nas zaś ceny przez jakiś krótki okres mogą wzrastać, ale przed świętami powinniśmy raczej oczekiwać ich obniżenia - tłumaczył ekspert.
Wzrost cen jaj jest spowodowany dwoma czynnikami. Pierwszy krótkookresowy jest związany ze skażeniem jaj. Z kolei drugi długookresowy wynika ze wzrostu kosztów produkcji w związku z przestawaniem się z chowu klatkowego na wybiegowy.
Jaja podrożały również w wyniku pojawienie się ptasiej grypy we Włoszech oraz sezonowego spadku produkcji.