Dobre praktyki na fermie bydła mlecznego oraz higiena gospodarstw hodowlanych. To główne tematy spotkania, którego organizatorem była firma Kersia.
Nowoczesna technologia żywienia bydła mlecznego z wykorzystaniem rodzimych zasobów paszowych jako odpowiedź na aktualne potrzeby rynku. To hasło przewodnie konferencji zorganizowanej w Ciechanowcu. Agrolok przy współpracy z...
Kersia Polska Sp. z o.o. w ostatnim dniu lutego w Serocku w woj. mazowieckim zorganizowała spotkanie, które składało się z dwóch paneli tematycznych.
Pierwszy z nich był przeznaczony dla osób związanych z branżą mleczarską i hodowlą bydła, a drugi dla osób związanych z hodowlą trzody chlewnej oraz drobiu.
Spotkanie oficjalnie rozpoczęła Maja Janowicz, dyrektor handlowy działu Farm firmy Kersia Polska, która powitała przybyłych gości i przedstawiła wykładowców.
Piotr Robak, dyrektor zarządzający Kersia Polska i Adam Busz, dyrektor zarządzający w krajach Europy Wschodniej firmy Kersia przedstawili historię firmy oraz jej produkty.
- Grupa Kersia powstała w wyniku połączenia firmy Hypred, Anti-Germ, LCB Food Safety, Medentech, G3 oraz Kilco. W naszej ofercie skierowanej dla hodowców bydła znajdują się między innymi startery dla cieląt, środki do higieny urządzeń udojowych, budynków inwentarskich oraz wykorzystywanych podczas doju, preparaty zmniejszające ryzyko pojawienia się chorób metabolicznych, a także dodatki żywieniowe - tłumaczył Piotr Robak.
Hodowcy i producenci bydła mlecznego, a także trzody chlewnej oraz drobiu na przełomie lutego i marca spotkali się w Jachrance podczas jubileuszowego Biomin Forum. - Biomin Forum to cykliczna impreza, która cieszy się dużą popularnością...
- Nasza firma głównie skupia się na sektorze bezpieczeństwa żywności, w skład którego wchodzi przemysł spożywczy, rolnictwo oraz higiena sanitarna. Jesteśmy również światowym liderem w zakresie uzdatniania wody i mamy w tej dziedzinie ponad 30 letnie doświadczenie - podkreślił Adam Busz.
Firma zatrudnia 980 osób na całym świecie, z czego 50 osób w Polsce. Liczba pracowników wciąż się zwiększa wraz z rozwojem grupy. Posiada ona 220 mln euro obrotu i posiada 12 zakładów produkcyjnych w Europie, jeden w Ameryce Północnej, jeden w Azji i po trzy w Ameryce Południowej oraz na bliskim wschodzie.
Podstawowe aspekty audytu mastitis omówił dr n. wet. Sebastian Smulski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Zwrócił on uwagę, że w przypadku gdy liczba komórek somatycznych (LKS) w mleku jest wysoka, a wyniki antybiotykogramu nie potwierdziły wzrostu żadnych drobnoustrojów oznacza to, że krowa miała infekcję wcześniej. Wynika to głównie z zapaleń wywołanych przez bakterie z grupy coli.
- Po kolonizacji gruczołu bakterie namnażają się, następnie produkują toksyny, które powodują mastitis. W takiej sytuacji zastosowanie antybiotyku nie daje żadnych efektów, a nawet pogarsza sytuację - tłumaczył Smulski.
Jakość mleka i zdrowie wymienia, motywacja pracowników na fermie bydła oraz żywienie krów, które ma na celu zabezpieczenie stada przed mastitis. To główne tematy VI Międzynarodowej Konferencji Stopmastitis.pl. ...
O metodach wspomagania rozrodu u bydła opowiedział lek. wet. Przemysław Kowalski. Pierwsze badanie krów po wycieleniu wykonuje on po 21. dniu laktacji. Jeżeli macica jest czysta, a na jajniku znajduje się ciałko żółte, co świadczy o wystąpieniu pierwszej rui, krowa jest dopuszczana do rozrodu.
- Większość krów objętych przeze mnie opieką gospodarstwach jest kryta między 50, a 60 dniem po wycieleniu - tłumaczył lekarz.
Przed zastosowaniem każdej nowej porcji nasienia sprawdza on jego jakość. Po rozmrożeniu słomki pobiera z niej kroplę nasienia i za pomocą mikroskopu bada ruchliwość plemników. Jak podkreślił istotną sprawą jest, aby plemniki poruszały się ruchem postępowym, a nie kręciły się dookoła własnej osi.
W dalszej części wykładów Agnes Berkes, lek. wet. i dyrektor handlowy działu Farm firmy Kersia na Węgrzech omówiła linię produktów HyDiet uzupełniających zapotrzebowanie wysokoprodukcyjnych krów mlecznych.
Skupiła się ona na bolusach dożwaczowych, które posiadają opatentowaną technologię musującą, co pozwala regulować czas uwalniania się poszczególnych składników bolusa.
- W ofercie posiadamy bolusy, które rozpuszczają się w ciągu 30 minut, 10 godzin lub 100 dni. Dzięki temu dostarczają składniki pokarmowe w krótkim czasie lub uwalniają je stopniowo - tłumaczyła Agnes Berkes.
Sesja poświęcona higienie gospodarstw hodowlanych także składała się z trzech wykładów. O dezynfekcji kurników i ograniczeniu występowania salmonelli opowiedział lek. wet. Jan Szeptycki. Temat bioasekuracji w kontekście skutecznej ochrony zwierząt i ludzi przedstawił lek. wet. Paweł Omyłka.
Z kolei o zaangażowaniu firmy Kersia w rozwój rynku hodowców trzody chlewnej oraz drobiu opowiedział Mart-Jan Bluemink.