Plony można dokładnie przewidzieć na długo przed zbiorem
Wykorzystując zarówno dane na temat klimatu i dane satelitarne, naukowcy byli w stanie przewidzieć plony z dokładnością do 75 proc. dwa miesiące przed zbiorami.
Pszenica, uprawiana na ponad połowie australijskich pól, jest ważnym produktem eksportowym, a przewidywanie jej plonów jest ważne dla regionalnego i światowego bezpieczeństwa żywnościowego.
Izby rolnicze boją się o plony zbóż jarych
Okazuje się, że metody uczenia maszynowego pozwalają dokładnie określić ich wysokość na dwa miesiące przed zbiorem. Naukowcy z amerykańskich uczelni piszą o nowych osiągnięciach w "Agricultural and Forest Meteorology".
- Testowaliśmy szereg metod uczenia maszynowego przy wykorzystaniu zintegrowanych danych dotyczących klimatu i danych satelitarnych, aby opracować wiarygodne i precyzyjne szacunki poziomu produkcji pszenicy w Australii - powiedział główny badacz Kaiyu Guan z wydziału zasobów naturalnych i nauk o środowisku University of Illinois.
W ostatnich latach postęp w dziedzinie mocy obliczeniowej komputerów umożliwił lepsze prognozowanie poziomu plonów na podstawie danych klimatycznych, satelitarnych lub kompilacji obu. Guan twierdzi jednak, że nie było jasne, która baza danych była bardziej przydatna.
- Wykorzystaliśmy złożone analizy, aby określić moc szacunkową danych klimatycznych i satelitarnych. Chcieliśmy dowiedzieć się, ile poszczególne dane wnoszą. Odkryliśmy, że same dane klimatyczne są całkiem skuteczne, ale satelitarne dostarczają dodatkowych informacji i wynoszą wynik szacowania plonów na wyższy poziom - ocenił badacz.
Ceny pietruszki biją rekordy. Rosną obawy o plony warzyw
Wykorzystując zarówno dane na temat klimatu i dane satelitarne, naukowcy byli w stanie przewidzieć plony z dokładnością do 75 proc. dwa miesiące przed zbiorami.
- Porównaliśmy również wyniki uzyskiwane tradycyjnymi metodami statystycznymi z trzema algorytmami uczenia maszynowego i okazało się, że te drugie przewyższały tradycyjne metody w każdym przypadku - powiedział współautor badania David Lobell ze Stanford University, który zainicjował projekt w 2015 r. podczas pobytu w Australii.
Autorzy uważają, że ich wnioski mogą poprawić dokładność prognoz poziomu plonów, a to może znaleźć potencjalnie odbicie w gospodarce Australii i regionu. Ich zdaniem metoda znajdzie zastosowanie również w przypadku innych upraw w wielu częściach świata.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś