Ryby słodkowodne wędzone tradycyjną metodą w wędzarniach opalanych drewnem - to kolejny już 51. produkt z Podlasia wpisany na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych.
Ryby słodkowodne wędzone tradycyjną metodą w wędzarniach opalanych drewnem - to kolejny już 51. produkt z Podlasia wpisany na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych.
Wpisywane są tam produkty stanowiące element dziedzictwa kulturowego regionu, które wytwarzane są tradycyjnymi metodami wykorzystywanymi co najmniej od 25 lat. W całym kraju zarejestrowanych jest 1347 takich produktów.
Ostatnio z województwa podlaskiego na listę wpisano ryby słodkowodne wędzone tradycyjną metodą przez Gospodarstwo Rybackie Polskiego Związku Wędkarskiego w Suwałkach.
Jak powiedział PAP Waldemar Bujkowski, dyrektor gospodarstwa tradycja konserwowania ryb poprzez wędzenie funkcjonuje na obszarze Suwalszczyzny od kilku stuleci, a sposób wędzenia nie uległ od tego czasu zmianom.
To, co wyróżnia ryby wędzone w tym miejscu, to użycie tylko naturalnych składników - soli i opalanie wędzarni dobrym drewnem. - Dzięki temu ryby mają zupełnie inne walory smakowe niż te wędzone w wędzarniach przemysłowych - dodał.
Bujkowski powiedział, że do wędzenia wykorzystywane są przede wszystkim ryby hodowane w gospodarstwie, m.in. pstrągi, jesiotry czy trocie, a w sezonie ryby odławiane z okolicznych jezior, jak sielawy, węgorze czy leszcze.
Do czasu rozpoczęcia obróbki ryby są przechowywane w chłodni. Później poddawane są procesowi solankowania, którego czas jest zależny od gatunku ryby, trwa kilka godzin. Po zakończeniu solankowania rybę należy opłukać i wędzić w wędzarni opalanej, zgodnie z tradycją regionu, drewnem olchowym i leszczynowym w temperaturze 40-70 st. C.