Ten region ma potencjał do wytwarzania produktów lokalnych
Podlaskie ma potencjał by powstawały na jego terenie tzw. produkty lokalne, ale wytwórcy mają wiele obaw przed rozpoczęciem produkcji takiego produktu - uważają uczestnicy spotkania o produktach lokalnych, które odbyło się w Białymstoku.
Spotkanie było zorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego w Białymstoku. Wzięły w nim udział m.in. władze województwa, przedstawiciele lokalnych samorządów, lokalnych grup działania oraz stowarzyszeń.
Polacy chcą kupować zdrową żywność ze sprawdzonych źródeł
Stanisław Derehajło, wicemarszałek województwa podlaskiego odpowiedzialny za rolnictwo mówił, że produkt lokalny to nie tylko jedzenie, ale też środowisko naturalne czy lokalna kultura i zwyczaje.
- Tego typu działania, które w sumie dają nam piękny obraz Podlasia jako czarującego Podlasia - dodał. Dlatego - jak mówił - warto zachęcać do powstawania produktów lokalnych.
Spotkanie dotyczyło przede wszystkim produktów lokalnych związanych z żywnością. Derehajło mówił, że trzeba stworzyć lokalnym wytwórcom możliwości sprzedaży produktów i zastanowić się, czy ma być to tylko rynek lokalny, regionalny czy np. ogólnopolski.
Andrzej Pleszuk, dyrektor departamentu rolnictwa i obszarów rybackich w UMWP uważa, że region ma potencjał by powstawało wiele produktów lokalnych, który jest niezauważony. Dodał, że region jest jednym z najczystszych w Polsce, ma duże doświadczenie w produkcji wędlin czy w przetwórstwie, np. wyrobie dżemów.
Żywność będzie szybciej drożała
- Dlaczego nie moglibyśmy sprzedawać tego pod własną marką? - zastanawiał się. Mówił, że na początku nie trzeba produkować wielkich ilości danego produktu, wystarczy rynek regionalny, można połączyć to z odwiedzinami np. w danym gospodarstwie.
W jego ocenie, bariery istnieją przede wszystkim w potencjalnych wytwórcach, którzy moją obawy przed założeniem działalności. Spotkanie miało też pokazać lokalnym samorządom, że mogą "stymulować, pobudzać lokalną społeczność do większej odwagi, do samodzielności".
Dodał, że samorząd może być przede wszystkim źródłem informacji, gdzie potencjalny wytwórca może dowiedzieć się, co i jak ma zrobić by taką działalność założyć. Dodał, że ludzie mają wiele wątpliwości, stąd warto by mieli jedno miejsce, w którym mogą się wszystkiego dowiedzieć.
Agnieszka Wojtkowska, prezes Lokalnej Grupy Działania "Tygiel Doliny Bugu", która działa na terenie 25 gmin (16 mazowieckich i 9 podlaskich) powiedziała, że na terenie LGD działają producenci wytwarzający przede wszystkim lokalną zdrową żywność, a LGD wspiera ich rozwój finansowo.
Wymieniła, że dzięki takiemu wsparciu powstała m.in. profesjonalna serowarnia, gdzie produkowane są sery podpuszczkowe. Na terenie LGD działa też sklepik z regionalną żywnością, a kilka produktów z tych terenów znajduje się na liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez ministerstwo rolnictwa.
Podczas spotkania zwracano też uwagę, że brakuje jednego miejsca, w którym można byłoby się dowiedzieć o działających wytwórcach. Urząd marszałkowski poprzez samorządy chce zatem zachęcić takich producentów do wypełniania ankiet, w których znajdą się m.in. informacje o produkcie i gdzie go można kupić. Dane pomogą w stworzeniu bazy lokalnych producentów.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś