Przyczepa z bydłem wypadła z drogi. Rolnicy pomagali łapać zwierzęta
Na drodze wojewódzkiej W-844 w miejscowości Teratyn pod Hrubieszowem (woj. lubelskie) wywróciła się przyczepa, którą przewożono bydło.
Policjanci na miejscu zdarzenia ustalili, że ciężarowa scania z przyczepą prowadzona przez 23-letniego mieszkańca województwa podlaskiego wypadła na łuku z drogi. Przyczepa ze zwierzętami wywróciła się.
Protestowali przeciwko transportom żywych zwierząt
67 organizacji z całego świata, w ponad 100 akcjach zorganizowanych w 32 krajach na całym świecie protestowało przeciwko długodystansowemu transportowi żywych zwierząt. Od Paryża po Brukselę, Warszawę i Singapur odbyły się marsze, happeningi i...
- Transportowano 51 sztuk bydła. W wyniku uderzenia zamek w przyczepie otworzył się i 8 zwierząt oddaliło się w kierunku pobliskich pól. Mundurowi musieli wprowadzić na trasie ruch wahadłowy - poinformowała asp. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Przy pomocy strażaków (w tym ochotników z Teratyna) oraz okolicznych mieszkańców zabezpieczono wszystkie zwierzęta.
- Gospodarze nie tylko ruszyli z pomocą, ale także użyczali swoich posesji w celu wyłapania wszystkich zwierząt. Żadne z nich nie ucierpiało i trafiło do rolnika z gminy Dołhobyczów, który zajmuje się hodowlą - podsumowała policjantka.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
