Przepis na drodze młodych rolników do państwowej ziemi

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
17-11-2014,13:25 Aktualizacja: 19-11-2014,15:31
A A A
Młodzi rolnicy mogliby o wiele łatwiej kupować państwową ziemię, gdyby nie jeden z wymogów: obowiązek zamieszkania przez co najmniej 5 lat w sąsiedztwie nabywanych gruntów. Ale nie zanosi się na to, by to ograniczenie zostało zniesione. 
 
Coraz mniej jest ziemi w państwowych zasobach. Coraz trudniej też o areał na wolnym rynku. Dlatego zrodził się pomysł (mocno dyskutowany m.in. na forach internetowych), by młodzi farmerzy, którzy chcą powiększać swoje gospodarstwa mogli łatwiej kupować państwowe grunty. 
 
Coraz głośniej mówi się, by - po uzyskaniu obligatoryjnej, pozytywnej opinii właściwej izby rolniczej - zwalniać czasami młodych uczestników przetargów ograniczonych na zakup państwowej ziemi z obowiązku 5 lat zamieszkania na terenie gminy lub sąsiedniej, w której położona jest nieruchomość. 
 
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie zamierza jednak wprowadzać takiego rozwiązania. - Nie przewiduje się takiej zmiany - mówi Dariusz Mamiński, radca szefa resortu. 
 
Dodał, że w Sejmie trwają prace m.in. nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa i poselskim projektem ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.  
 
Według tych projektów ułatwieniem dla młodych rolników przystępujących do przetargów ograniczonych na powiększenie gospodarstw rodzinnych ma być odstąpienie od wymogu 5-letniego osobistego prowadzenia gospodarstwa.
Poleć
Udostępnij