AGROunia zablokuje Warszawę. Rolnicy wyjdą na ulice

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: Krzysztof Zacharuk | zacharuk@apra.pl

26-03-2019,16:00 Aktualizacja: 27-03-2019,8:38

A A A

Chłodnie są pełne jabłek, a chlewnie pełne świń, których nikt nie chce kupić za godziwą cenę - właśnie dlatego będziemy protestować - zapowiada Michał Kołodziejczak, lider AGROunii. W środę, 3 kwietnia mieszkańcy stolicy powinny spodziewać się potężnych utrudnień.

Policjantów kilka razy więcej niż protestujących rolników

Poniedziałek w Warszawie upłynął pod znakiem AGROunii. Chociaż organizacja kierowana przez Michała Kołodziejczaka tym razem nie zorganizował wielotysięcznej demonstracji, to i tak policjanci byli gotowi na każdą ewentualność. Funkcjonariusze od...

czytaj więcej

Do Warszawy może przyjechać nawet kilka tysięcy rolników, którzy zablokują ruch w okolicy placu Zawiszy, czyli dokładnie tam, gdzie 13 marca. Różnica ma polegać na tym, że zgromadzenie zostanie zgłoszone odpowiednim służbom i będzie miało legalny charakter.

- Chcemy przeciwstawić się niesprawiedliwości wobec polskich rolników - podkreśla Kołodziejczak i dodaje, że utrudnienia komunikacyjne mogą być poważne. Blokada ronda przy placu Zawiszy rozpocznie się już przed godz. 8 i potrwa wiele godzin. - Zapraszamy wszystkich do wspólnego manifestowania niezadowolenia z tego, co dzieje się w naszym kraju

25 marca Michał Kołodziejczak w komendzie policji na warszawskiej Ochocie usłyszał zarzuty karne w związku z protestem z 13 marca, gdy palono opony i wyrzucano na jezdnię jabłka.

Liderowi AGROunii przedstawiono zarzuty z artykułu 288 kodeksu karnego, czyli zniszczenia mienia w postaci nawierzchni jezdni oraz sygnalizatora przy ulicy Grójeckiej w Warszawie. Usłyszał także zarzut brania czynnego udziału w zbiegowisku.

[WIDEO] 3 kwietnia rolnicy z AGROunii znowu zablokują plac Zawiszy w Warszawie