25-latek wbił się seicentem w rolniczy beczkowóz. Badanie w szpitalu wykazało 2 promile
Kierujący fiatem seicento staranował ogrodzenie posesji, a następnie uszkodził zaparkowaną na jej terenie maszynę rolniczą. 25-latek był pijany.
Stróże prawa otrzymali 1 grudnia informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Młudzyn (pow. żuromiński, woj. mazowieckie), gdzie według zgłoszenia poszkodowana została jedna osoba.
Toyota wbiła się w ciągnik z rozrzutnikiem. 18-letni kierowca trafił do szpitala
- Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze ustalili, że w zdarzeniu drogowym uczestniczył jeden pojazd, którym kierował 25-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego. Już ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało, że kierujący fiatem seicento nie dostosował prędkości do trudnych warunków drogowych, które spowodowane były występującymi w ostatnim czasie opadami śniegu i utrzymującymi się przymrozkami. Utrata kontroli nad osobowym fiatem spowodowała staranowanie ogrodzenia jednej z posesji, a następnie „osobówka” wbiła się w zaparkowany na jej terenie beczkowóz - relacjonuje asp. Tomasz Łopiński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żurominie.
25-latek w wyniku zderzenia doznał urazu głowy i został przetransportowany do szpitala. Tam poddano go badaniu na zawartość alkoholu, które wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto ustalono, że nie posiada on prawa jazdy.
- W późniejszym czasie okazało się, że 25-latek nie doznał poważniejszych obrażeń, a jego stan zdrowia nie wymaga hospitalizacji i został wypisany ze szpitala. Policjanci zatrzymali młodego mężczyznę w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Następnego dnia 25-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut dotyczący kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do czego się przyznał. Przed sądem odpowiadał będzie za popełnione przestępstwo drogowe, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności, ale również za jazdę bez prawa jazdy i spowodowanie zdarzenia drogowego – przekazuje asp. Łopiński.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl