17-latek wpadł pod staczający się ciągnik. Sam zadzwonił po pomoc
Mimo odniesionych obrażeń, 17-letni operator ciągnika rolniczego zdołał sam wezwać pomoc tuż po tym, jak maszyna po nim przejechała. Drogą powietrzną młodzieniec trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek w miejscowości Rożnowice (pow. gorlicki, woj. małopolskie). Zadysponowano tam strażaków z PSP w Gorlicach, OSP Rożnowice, policjantów, karetkę pogotowia ratunkowego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Według relacji portalu dts24.pl, podczas prac polowych 17-letni kierowca ciągnika zsiadł z niego, by uprzątnąć przeszkodę. Gdy to robił, maszyna zaczęła się staczać ku niemu.
- Nastolatek z gminy Biecz, chcąc zatrzymać pojazd, złapał za kierownicę i lekko nią skręcił. W tym momencie został wciągnięty pod ciągnik rolniczy, który go przejechał i finalnie zatrzymał się w zaroślach. 17-latek sam wezwał pomoc. Został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Tarnowie. Był przytomny i trzeźwy – powiedział portalowi asp. szt. Gustaw Janas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl