Bydło ma swoje... spa. Słucha muzyki i otrzymuje masaże

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Marcin Zatyka PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
02-07-2017,10:35 Aktualizacja: 02-07-2017,11:07
A A A

W Portugalii przybywa gospodarstw hodowlanych, w których krowy i kozy słuchają muzyki, a ich karma dobierana jest u najlepszych dostawców. Eksperci przyznają, że produkty pochodzące z takich gospodarstw charakteryzują się wyższą jakością.

Od ponad dwóch lat w rolniczym regionie Portugalii, Alentejo, działa gospodarstwo, w którym hodowane są krowy japońskiej rasy wagyu, które przebywają w luksusowych warunkach na przedmieściach miasta Evora.

Portugalia wychodzi na prostą po ośmiu latach kryzysu

Portugalscy ekonomiści zgodnie podkreślają, że ich kraj wychodzi z kryzysu, jaki od ponad ośmiu lat go trawił. Sukces przypisują nie tylko surowej polityce oszczędnościowej gabinetu Pedra Passosa Coelho, ale również korzystnym czynnikom...

Zwierzęta wprawdzie nie słuchają tam muzyki, jak w wielu takich hodowlach w Japonii, ale mogą wypasać się na ogromnych pastwiskach.

- Moich kilkadziesiąt krów korzysta z łącznego obszaru o powierzchni 25 hektarów. Z tego co wiem, są to jedyne krowy tej rasy w Portugalii. Sprowadziłem je tutaj w 2014 r. - powiedział Nuno Rosado, współwłaściciel nietypowej hodowli.

Miguel Pinto, lizboński ekspert gastronomiczny twierdzi, że dobre warunki hodowli bydła przekładają się na wysoką jakość zarówno ich mięsa, jak i mleka zwierząt.

- W Portugalii przybywa restauracji i sklepów oferujących tego typu ekskluzywną ofertę. Jej wysoka jakość jest efektem dobrego traktowania zwierząt. Mięso takie w najlepszych restauracjach z gwiazdką Michelin może kosztować nawet ponad 500 euro - powiedział Pinto.

Pochodzące od hodowanych w bezstresowych warunkach mięso dobrze trafia w notowany w zachodnioeuropejskim handlu popyt na tzw. ekologiczne produkty spożywcze. Na zjawisku tym korzysta Herdade do Freixo do Melo, czołowy na świecie wytwórca mięsa i wędlin ze świni iberyjskiej. Gospodarstwo również znajduje się w Alentejo.

choroby bydla, bydło, zwalczanie chorób bydła, główny lekarz weterynarii

Powstał program zwalczania chorób bydła. Każdy może się zgłosić

Polscy hodowcy będą mogli przystąpić do dobrowolnego programu zwalczania zakaźnego zapalenia nosa i tchawicy/otrętu bydła (IBR/IPV) oraz wirusowej biegunki bydła i choroby błon śluzowych (BVD MD). Schorzeniami można zakazić się m.in. przez kontakty...

- Hodowane przez nas trzody wypasają się na ponad 100-hektarowych pastwiskach w pobliżu Montemor-o-Novo, żywiąc się naturalną paszą, głównie żołędziami dębowymi. Takie warunki mają decydujący wpływ na jakość mięsa zwierząt. Poza tym, zakład jest niemal całkowicie zasilany z energii odnawialnych, głównie paneli słonecznych - ujawnił Alfredo Cunhal de Sendim, właściciel gospodarstwa.

Zwierzęce “spa” służą też poprawie jakości nabiału. Niecodzienne warunki życia mają kozy w mieście Melgaco, położonym w Minho, północnym regionie Portugalii. W gospodarstwie Marco Santosa, liczącym ponad 450 sztuk, zwierzęta nie dość, że otrzymują specjalne masaże i słuchają relaksującej muzyki, to jeszcze mogą korzystać z wydzielonej części do zabawy.

- Kiedy przed trzema laty wprowadziliśmy wszystkie udogodnienia dla lepszego życia naszych zwierząt, zaczęły one dawać o 20 proc. więcej mleka. Zdecydowanie wzrosła także jego jakość, co przekłada się na sery, które z niego produkujemy - dodał Santos.

Poleć
Udostępnij