Zboża i kukurydza na ogromnym minusie, do świń też się dokłada. Czy coś w ogóle się jeszcze opłaca?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
19-04-2023,12:25 Aktualizacja: 19-04-2023,12:30
A A A

Wystarczy spojrzeć na rzetelne kalkulacje Wielkopolskiej Izby Rolniczej (WIR), by przekonać się, dlaczego rolnicy wychodzą na drogi w ramach protestów. No bo co zrobić, gdy na dzień dzisiejszy do produkcji pszenicy trzeba dołożyć 1000 zł na ha, a do jęczmienia blisko 2000 zł.

Comiesięczne notowania cen skupu płodów rolnych oraz środków produkcji WIR prowadzi od dawna. A na ich podstawie wykonywane są przez nią również co miesiąc kalkulacje produkcji rolniczej.

„Od wielu tygodni przedstawiamy dramatyczną sytuację, jaka ma miejsce w rolnictwie pod kątem wzrostu cen środków produkcji oraz spadku cen skupu, przede wszystkim zbóż, rzepaku oraz kukurydzy” – przekazuje Izba.

Jej eksperci porównali teraz wynik finansowy, uzyskiwany z 1 ha podstawowych kierunków produkcji, liczony w kwietniu 2022 r. oraz w kwietniu 2023 r. Wygląda to tak:

 

Wynik finansowy zł/ha

 

Kwiecień 2022

Kwiecień 2023

Pszenica

3 841,00 zł

-960,00 zł

Jęczmień jary

1 678,00 zł

-1 755,00 zł

Kukurydza na ziarno

4 049,00 zł

-2 487,00 zł

Rzepak

8 669,00 zł

-405,00 zł

Trzoda chlewna

-7,23 zł

-20,77 zł

Burak cukrowy

1 038,00 zł

4 277,00 zł

„Wyniki tej tabeli jasno pokazują, co się wydarzyło i skąd biorą się dzisiaj protesty rolnicze. W zasadzie tylko na burakach cukrowych rolnicy są w stanie dzisiaj nieco zarobić. To jest możliwe dzięki solidarnej akcji cukrowni wobec sieci detalicznych, które musiały urealnić ceny cukru w swoich sklepach. Ten ruch znacząco przełożył się na cenę kontraktowanych buraków. Należy jednak wziąć pod uwagę, że nie wszystkie gospodarstwa mogą produkować buraki, ze względu na wymagania glebowe, a ich udział w strukturze zasiewów też jest ograniczony. W przypadku zbóż, kukurydzy oraz rzepaku, które to uprawy stanowią znakomitą większość upraw w Polsce, wyniki na dzień dzisiejszy są ujemne, a skala spadku rentowności jest bardzo znacząca” – wskazuje wielkopolski samorząd rolniczy.

Z całym, obszernym raportem przygotowanym przez specjalistów z WIR można zapoznać się tutaj.

Poleć
Udostępnij