Europejscy sadownicy zaniepokojeni wzrostem kosztów produkcji

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (zl) | redakcja@agropolska.pl
19-04-2022,14:15 Aktualizacja: 19-04-2022,14:23
A A A

Od 20-40 proc. w zależności od kraju wzrosły koszty produkcji owoców i warzyw - wskazują unijni eksperci. Ich zdaniem, trend ten będzie się utrzymywał m.in. z powodu wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu - poinformowała w komunikacie Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych.

Eksperci z Uniwersytetu w Wageningen, podczas ostatniego posiedzenia grupy roboczej „Owoce i warzywa” Copa-Cogeca wskazywali, że Europejski Zielony Ład będzie miał znaczący wpływ na sektor owoców i warzyw.

Badanie holenderskich naukowców potwierdza wcześniejsze wyniki badań przeprowadzone przez Departament Rolnictwa USA (USDA), Wspólne Centrum Badań Komisji Europejskiej oraz Uniwersytet w Kilonii, mówiące o tym że wdrożenie celów strategii „Od pola do stołu” i strategii „Bioróżnorodności” doprowadzi do zmniejszenia produkcji upraw w całej UE średnio o 10 do 20 proc., wzrostu kosztów produkcji, spadku eksportu oraz wzrostu importu.

dopłaty do jabłek deserowych, Henryk Kowalczyk, Związek Sadowników RP, jabłka przemysłowe rosyjskie embargo

MRiRW planuje dopłaty do skupu jabłek deserowych. Ile wyniosą?

Sytuacja na rynku jabłek jest trudna, ministerstwo rolnictwa planuje dopłaty do skupu jabłek deserowych przeznaczonych do przetwórstwa - poinformował Henryk Kowalczyk, szef resortu. Pieniądze mają pochodzić z unijnej rezerwy kryzysowej....

Według ekspertów, wpływ celów obu strategii na uprawy trwałe: winogrona, jabłka, oliwki, owoce cytrusowe będzie większy niż na uprawy roczne takie jak rośliny oleiste, rzepak, pszenica, kukurydza oraz buraki cukrowe.

Uczestnicy spotkania wyrazili wątpliwości czy zagraniczni producenci będą w stanie spełnić rygorystyczne wymogi Europejskiego Zielonego Ładu. Ich zdaniem w obecnej sytuacji strategia „Od pola do stołu” powinna zostać zmieniona.

Polskę na tym spotkaniu reprezentował Witold Boguta, ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

"Jeżeli unijni rolnicy nie będą mogli korzystać ze środków ochrony roślin, to inni też powinni. Musi nastąpić konsekwentne wdrożenie tzw. lustrzanych klauzul" – zaznaczył Boguta.

Kolejnym problem m.in. dla sadowników jest polityka UE zmierzająca do rezygnacji z używania plastiku. Niektóre kraje członkowskie postanowiły nawet pójść dalej niż unijne dyrektywy w tym zakresie. Np. we Francji wprowadzono przepisy zakazujące stosowanie plastiku w przypadku pakowania owoców i warzyw do 1,5 kg. Nie można też stosować naklejek. Francuskie organizacje skarżą się, że rząd chce być pro-ekologiczny a kozłem ofiarnym jest branża. Trzeba bowiem teraz szukać alternatywnych, droższych rozwiązań - tłumaczył Boguta.

Podczas posiedzenia grupy roboczej „Owoce i warzywa” Copa-Cogeca rozmawiano także o sytuacji spowodowanej agresją Rosji na Ukrainę. Konflikt spowodował poważne zakłócenia na rynku jabłek.

Polska ma problemy w handlu z Kazachstanem czy Mongolią, bo transporty nie mogą jechać przez Ukrainę, transport przez Białoruś czy Rosję jest bardzo problematyczny. Z kolei Mołdawia miała do sprzedania na rynek rosyjski i białoruski ok. 100 tys. ton jabłek, w sytuacji wojny będzie chciała sprzedać ten towar do krajów UE. Wojna zwiększyła presję podażową, a to oznacza spadki cen dla producentów" - podkreślił prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

  •  Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz
 
Poleć
Udostępnij