Seria tragicznych wypadków na wsi

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
28-08-2016,15:05 Aktualizacja: 28-08-2016,15:20
A A A

Na podwórku, na drodze, na polu - niebezpieczeństwo czyha na rolnika w różnych miejscach. Ostatnie dni przyniosły niestety kolejne śmiertelne wypadki.

W Wężewie (pow. olecki, woj. warmińsko-mazurskie) na polu ciągnik marki Ursus C 360 przewrócił się, przygniatając 40-letniego kierowcę. Pojazd nie miał kabiny. Zdarzenie widział sąsiad rolnika i natychmiast powiadomił służby. Na miejsce przybyli ratownicy karetką i śmigłowcem, a także straż pożarna i policja. Mimo podjętej reanimacji, rolnika nie udało się uratować.

12-letnie dziecko zginęło pod kołami ciągnika

Lipiec i sierpień to tradycyjnie okres, w którym trwają żniwa i właśnie wtedy dochodzi do wielu wypadków podczas wykonywania prac polowych. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Koninie, 9 sierpnia późnym wieczorem do...
Śmierć na miejscu poniósł 63-letni kierowca zetora z zainstalowanym turem i przyczepą. Niedaleko ulicy Rajgrodzkiej w Augustowie (woj. podlaskie), przy drodze do miejscowości Biernatki traktor ten zderzył się z ciężarowym manem.

29-letni kierowca ciężarówki nie odniósł większych obrażeń, był trzeźwy. Dlaczego i w jakich okolicznościach doszło do tego wypadku - to ma wyjaśnić policyjne postępowanie.

Od razu znana była natomiast przyczyna śmierci rolnika, który na podwórku przed domem w miejscowości Dzwola (pow. janowski, woj. lubelskie) naprawiał kombajn. 47-letni rolnik zginął na miejscu w wyniku porażenia prądem. Najprawdopodobniej używał szlifierki kątowej i przeciął kabel pod napięciem.

Maszyna urwała rękę nastolatkowi

Do groźnego wypadku doszło w gminie Abramów na Lubelszczyźnie. 12-letni chłopiec bez wiedzy rodziców wsiadł do ciągnika i jeździł nim po posesji. Po kilku minutach w niewyjaśnionych okolicznościach dziecko straciło rękę na wysokości...
Także na posesji, tyle że w Józefowie (pow. przasnyski, woj. mazowieckie), stracił życie 57-letni mężczyzna wykonujący prace przy sieczkarni samojezdnej do kukurydzy.

Został przejechany kołem, w wyniku czego doznał poważnego urazu głowy i poniósł śmierć na miejscu.

"Apelujemy do rolników, aby podczas wykonywania prac rolniczych zachowali rozwagę. Wykonując prace w gospodarstwie, należy pamiętać aby nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Nawet proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu.

Poleć
Udostępnij