Pszczelarze apelują o ochronę pszczół. Ich wyginięcie oznacza katastrofę

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Beata Kołodziej PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
25-08-2018,11:00 Aktualizacja: 25-08-2018,11:13
A A A

Konieczne są wspólne, niezależne od geopolitycznych i ekonomicznych układów działania, których zadaniem będzie ochrona pszczół miodnych i dzikich zapylaczy - zaapelowali pszczelarze z całego świata, którzy spotkali się w Krakowie.

"Zaniepokojeni zwiększoną śmiertelnością pszczół w Europie apelujemy do wszystkich, którym bezpieczeństwo żywieniowe świata nie jest obojętne, by przyłączyli się do nas i protestowali przeciwko stosowaniu niebezpiecznych dla zdrowia i życia owadów środków ochrony roślin" - napisali.

pszczoły, miód, złe stosowanie pestycydów, oprysk, zatrucie pszczół

Jak skutecznie chronić pszczoły przed zatruciem pestycydami?

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie zaprasza w niedzielę (12 sierpnia) do Zarzeczewa k. Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie) na pszczelarską imprezę "Miodowe lato". Podczas imprezy zaplanowano konferencję pn....

Zdaniem pszczelarzy wyginięcie pszczół może mieć znacznie poważniejsze konsekwencje dla świata niż globalne ocieplenie, którym - jak ocenili - powszechnie straszy się od kilkudziesięciu lat. "Zwracamy uwagę na potrzebę ciągłego podnoszenia jakości miodu i wosku pszczelego” - zaznaczyli.

Według pszczelarzy teraz może być ostatni moment, aby uratować europejskie pszczelarstwo przed katastrofą i rolnictwo przed zniszczeniem.

Obradujący w Krakowie specjaliści od hodowli pszczół i produkcji miodu podkreślili, że są gotowi do współpracy z rządami państw oraz organizacjami pozarządowymi w przygotowaniu krajowych i międzynarodowych akcji edukacyjnych.

"Dołożymy wszelkich starań, by popularyzować pszczelarstwo wśród najmłodszych, bo nasze środowisko potrzebuje ich zainteresowania i zaangażowania, byśmy mieli komu przekazać nasze doświadczenia i wielowiekowe dziedzictwo kulturowe, jakim jest hodowla pszczół i produkcja miodu” - zaznaczyli.

pszczekarstwo, pszczoła miodna, zapylacze, Michał Filipiak, ochrona pszczół, larwy pszczół

Nie da się chronić pszczół, kiedy ignoruje się potrzeby larw

W działaniach na rzecz ochrony pszczół często zapomina się o larwach tych owadów. Aby rozwinęła się zdrowa pszczoła, najpierw larwa musi być karmiona dobrej jakości pyłkiem. O taki trudno w niektórych uprawach - mówi...

Waldemar Kudła, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego powiedział, że głównymi problemem pszczelarzy są choroby pszczół w Polsce, Europie i Ameryce Północnej. To warroza oraz niefrasobliwość rolników, którzy „czasami łatwo zachłystują się środkami ochrony roślin, nie patrząc na skutki, jakie niosą”.

Dopytywany o zgodę polskiego ministra rolnictwa na stosowanie szkodliwych dla pszczół pestycydów z grupy neonikotynoidów do zaprawiania nasion rzepaku odpowiedział: - Mam nadzieję, że jest to jednorazowe zezwolenie. Dodał, że pszczelarze będą jeszcze rozmawiać z Janem Krzysztofem Ardanowskim i liczą na pozytywny efekt rozmów.

- Neonikotynoidy działają bardzo powoli na układ nerwowy pszczoły, powodują że nie wraca ona do ula, ginie - mówił Kudła.
 

Poleć
Udostępnij