Korupcja w urzędzie. Certyfikaty wydawano bez badań nawozów

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
07-04-2018,20:00 Aktualizacja: 07-04-2018,20:46
A A A

Osoby odpowiedzialne za nieprawidłowości w pilskim oddziale Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji zostały zwolnione w trybie dyscyplinarnym w 2015 roku, a proces certyfikacji przeniesiono do Centrali w Warszawie - podano w komunikacie PCBiC w związku ze śledztwem CBA.

Jak dowiedziała się w piątek PAP, w prowadzonym przez CBA śledztwie dotyczącym przyjmowania korzyści majątkowych przez kierownika Zespołu Certyfikacji Nawozów i Wyrobów Chemicznych pilskiego oddziału Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji S.A., a także nieprawidłowośi w wydawaniu przez Centrum unijnych certyfikatów, prokuratura postawiła ponad 200 zarzutów czterem osobom.

łódź, powiat łęczycki, łęczyca, wyłudzanie unijnych dopłat, arimr

W pajęczynie powiązań wyłudzili miliony złotych unijnych dotacji

Funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Łodzi, zatrzymali 11 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej wyłudzającej unijne dopłaty. Jej członkowie mogli...
Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Biura powiedział, że zainicjowane jeszcze pod koniec 2015 r. śledztwo prowadzone przez agentów białostockiej delegatury CBA pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, pozwoliło postawić zarzuty b. prezesowi pilskiego oddziału PCBiC.

"W nawiązaniu do doniesień medialnych dotyczących nieprawidłowości w wydawaniu przez Polskie Centrum Badań i Certyfikacji S.A. Oddział w Pile certyfikatów (...) Zarząd Spółki informuje, iż osoby odpowiedzialne za proces w tym obszarze tj. były Dyrektor Oddziału w Pile oraz były Kierownik Zespołu Certyfikacji Nawozów i Wyrobów Chemicznych, zostały pod koniec 2015r. zwolnione z pracy w trybie dyscyplinarnym" - przekazano w komunikacie PCBiC przesłanym w piątek PAP.

Zaznaczono w nim ponadto, że "o stwierdzonych nieprawidłowościach" została wówczas powiadomiona prokuratura. "Polskie Centrum Badań i Certyfikacji S.A. uznane zostało jako pokrzywdzone w sprawie" - podkreślono.

W komunikacie zapewniono też, że zarząd PCBiC "podjął natychmiastowe działania" w celu uniknięcie podobnych zdarzeń w przyszłości.

wyłudzanie płatności bezpośrednich, cba, gospodarstwo rybackie w Starzawie, podkarpacie, Piotr Kaczorek

Na wielką skalę wyłudzali płatności bezpośrednie. Są już w rękach CBA

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę siedem osób podejrzewanych o wyłudzenia płatności rolnych na wielką skalę - dowiedziała się PAP. CBA podejrzewa, że mogli wyłudzić nawet 20-30 mln zł płatności obszarowych. Piotr Kaczorek z...
"Obecnie proces certyfikacji nawozów i wyrobów chemicznych został przeniesiony do Centrali w Warszawie i odbywa się na podstawie programu zatwierdzonego przez Polskie Centrum Akredytacji. Każdy wydany certyfikat poddawany jest szczegółowej weryfikacji w oparciu o program certyfikacji nawozów dostępny na stronie internetowej Spółki, a ich oryginalność potwierdza nanoszony hologram" - czytamy.

Centrum poinformowało również, że osoby zainteresowane, mogą potwierdzić autentyczność certyfikatów bezpośrednio w PCBiC.

Kaczorek przypomniał w rozmowie z PAP, że w 2015 r. Biuro zatrzymało trzy inne osoby - kierownika Zespołu Certyfikacji Nawozów i Wyrobów Chemicznych Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji SA Oddziału w Pile i dwóch biznesmenów obracających nawozami sztucznymi. Zatrzymano ich w akcji specjalnej bezpośrednio po przyjęciu łapówki 15 tys. zł.

Śledczy ustalili wówczas, że kierownik przyjmował wcześniej łapówki - w sumie nie mniej niż 180 tys. zł.

CIECH, prywatyzacja CIECH, CBA, prokuratura, śledztwo

Nieprawidłowości przy prywatyzacji CIECH. W akcji CBA

Funkcjonariusze z Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego we Wrocławiu zatrzymali 6 osób biorących udział w procesie prywatyzacji przedsiębiorstwa CIECH. To lider polskiego rynku chemicznego, produkujący m.in. dodatki do pasz i środki...
Obecnie ustalono i postawiono 89 zarzutów udziału w procederze b. szefowi pilskiego oddziału PCBiC. Zarzuty dotyczą wyłudzenia poświadczenia nieprawdy w związku z nieprawidłowościami w procedurze certyfikacji - podał Kaczorek.

- W śledztwie zabezpieczyliśmy m.in. dokumentację około 200 postępowań certyfikacyjnych. Według ustaleń naszych agentów na podstawie fałszywych certyfikatów mogły zostać sprowadzone nawozy sztuczne spoza Unii Europejskiej, które nie spełniały wymogów unijnych - powiedział Kaczorek.

Zaznaczył, że ponieważ "lewe" certyfikaty wydawano od ręki, bez prowadzenia żadnych badań tych nawozów, nie wiadomo, czy faktycznie były one zgodne, czy nie z naszymi normami.

Kaczorek zaznaczył, że postępowanie jest w toku i niewykluczone jest postawienie kolejnych zarzutów.

Polskie Centrum Badań i Certyfikacji jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa, wpisaną na listę spółek o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa. Centrum przeprowadza ocenę zgodności z unijnymi wymogami nawozów pochodzących spoza Unii Europejskiej. Do każdego zgłoszenia celnego jest załączany certyfikat zgodności, który pozwala na swobodny obrót takimi nawozami na terenie UE.

Poleć
Udostępnij