Kombajnem w motorower. Wypadek za wypadkiem podczas żniw

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
07-08-2017,12:30 Aktualizacja: 08-08-2017,9:03
A A A

W związku z trwającym sezonem prac polowych, a także prac na terenach leśnych, policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożność.

Czasami chwila nieuwagi wystarczy, aby doszło do wypadku. Ogromny wpływ na bezpieczeństwo ma również stan trzeźwości. Mundurowi zwracają uwagę, aby szczególnie uważać podczas dojazdu czy powrotu z pola.

pożary na polu, płonące maszyny rolnicze, spalone żboże, straż pożarna, policja

Rolnicy tracą majątek w ogniu. Płoną zboża i maszyny

Strażacy mają pełne ręce roboty przy "rolniczych" pożarach. Tylko w województwie świętokrzyskim na początku sierpnia wyjeżdżali kilka razy do takich zdarzeń. Przy ul. Długiej w Sandomierzu paliła się pszenica i ściernisko....
"Pamiętajmy, że obsługa maszyn rolniczych wymaga dużego doświadczenia, rozwagi i ostrożności, a zlekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa przy używaniu tego typu sprzętu może mieć tragiczny finał. Pijąc alkohol podczas wykonywania prac, stwarzamy zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych osób" - ostrzega Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.

Policjanci biją na alarm, ponieważ zaledwie w ciągu tygodnia w całej Polsce doszło do kilkuset groźnych zdarzeń.

W miejscowości Szczytna w powiecie jarosławskim, policjanci pracowali na miejscu tragicznego wypadku z udziałem ciągnika.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że 36-letni kierowca ciągnika rolniczego, z dwoma naczepami wypełnionymi zbożem, zjeżdżając ze wzniesienia na polu, stracił panowanie nad pojazdem.

pożar, straż pożarna, pożar podczas żniw, Wielkopolska

Spłonęła słoma i przyczepa. Kolejne pożary podczas żniw

W całym kraju strażacy są coraz częściej wzywani do pożarów podczas prac polowych. Część pożarów udaje się ugasić po kilkunastu minutach, a inne to naprawdę duże akcje, w które są angażowane zastępy OSP z kilku gmin oraz...
Ciągnik przewrócił się na bok, przygniatając traktorzystę. W wyniku doznanych obrażeń, 36-letni mężczyzna zmarł na miejscu.

Do drugiego tragicznego wypadku z udziałem maszyny rolniczej doszło na drodze powiatowej w Trzcianie w powiecie mieleckim. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący kombajnem, skręcając na swoją posesję, wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z motorowerzystą.

Kierujący jednośladem, 69-letni mieszkaniec gminy Czermin, w wyniku doznanych obrażeń zmarł na miejscu. Alkomat wykazał w organizmie 33-latka kierującego kombajnem promil alkoholu.

W sprawie prowadzone są dalsze czynności pod nadzorem mieleckiej prokuratury.

Poleć
Udostępnij