Bramy rolników stoją otworem… dla złodziei

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Dariusz Kucman | redakcja@agropolska.pl
30-12-2015,10:15 Aktualizacja: 30-12-2015,10:25
A A A

Sprzęt rolniczy, choćby ze względu na ceny, stał się chodliwym towarem na czarnym rynku. Rolnicy muszą sobie uświadomić ten fakt i zabezpieczyć swój dobytek przed kradzieżami.

Jak duża jest skala kradzieży, wystarczy poczytać w lokalnych mediach. W całej Polsce łupem złodziei padają ciągniki, inne maszyny rolnicze – przyczepa, chwytaki, elektronarzędzia oraz olej napędowy. Sprawcy wykorzystują porę nocną i sen pokrzywdzonych, ale także brak odpowiedniego zabezpieczenia mienia. Jak zaobserwowali policjanci, często przedmiotem kradzieży jest sprzęt znajdujący się na uboczu posesji, nierzadko poza ogrodzeniem lub za budynkami, a widoczny z drogi przejazdowej.

Jeden kluczyk, wiele maszyn

Producenci maszyn rolniczych dają możliwość wyposażenia ich w profesjonalne zabezpieczenie już na etapie zakupu, jak zauważa podkom. Krzysztof Gołębiewski z Komisariatu Policji w Małkini Górnej w woj. mazowieckim. Na podległym tej jednostce terenie ostatnio zanotowano sporo przypadków kradzieży na rolniczych posesjach. – Kupując maszynę, rolnik ma do wyboru szereg różnych zabezpieczeń, które mogą uchronić przed kradzieżą. Do takich rozwiązań należą spersonalizowane klucze, immobilizery, nowoczesne systemy oparte o rozwiązania telematyczne i geolokalizacyjne oraz specjalne systemy znakowania maszyn – wskazuje podkom. Gołębiewski.

Złodzieje trzody chlewnej, paszy i leków zatrzymani!

Policjanci z Wydziału Kryminalnego w Ostródzie zatrzymali 7 osób ze zorganizowanej grupy przestępczej, która przez trzy lata ukradła 400 prosiaków, 50 ton paszy i leki warte ponad 170.000 złotych. Funkcjonariusze dostali...

Analiza problemu kradzieży ciągników rolniczych pozwoliła dojść do ciekawych wniosków. – Producenci maszyn rolniczych dostarczają w ich podstawowych wersjach kluczyki, którymi można otworzyć lub uruchomić inne egzemplarze maszyn tych lub nawet innych marek. To standardowa praktyka większości producentów maszyn. Jeden kluczyk do wielu stacyjek to sposób ułatwiający rolnikom obsługę sprzętu. Jednakże to także duże ułatwienie dla złodziei. W ciągnikach brak jest immobilizerów czy innych zabezpieczeń technicznych – przekonuje policjant.

Bramy stoją otworem

Zabezpieczyć należy także posesję. – Podstawą powinno być ogrodzenie terenu zamykane na noc. Niestety, jak pokazuje praktyka i obserwacje z conocnych służb, bramy w wielu gospodarstwach zostają otwarte. Częstym tłumaczeniem takiej sytuacji jest odbiór mleka. Jednakże w ten sposób ułatwiamy złodziejom możliwość swobodnego poruszania się po naszej posesji – przypomina Krzysztof Gołębiewski.

Alarmy, lampy z czujnikami ruchu, a także monitoring to możliwe sposoby zabezpieczenia mienia. – Ogromny postęp technologiczny oraz otwartość wielu standardów sprawiła, że zabezpieczenie mienia i osób może być realizowane w wielu formach. Standardem stało się również korzystanie z usług firm ochroniarskich – podpowiada mundurowy.


 

Poleć
Udostępnij