31-latek zabrał rodzicom ciągnik, by bronować pole. Zafundował sobie spore kłopoty

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
03-04-2024,10:25 Aktualizacja: 03-04-2024,10:29
A A A

Kara pięciu lat pozbawienia wolności grozi 31-latkowi, który po pijanemu zabrał ciągnik rolniczy rodzicom i wyjechał nim na drogę, powodując kolizję.

W minioną sobotę stróże prawa interweniowali w jednej z miejscowości na terenie gm. Nowa Wieś Lęborska (woj. pomorskie), gdzie doszło do kolizji ciągnika rolniczego z autem marki Chevrolet. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 31-latek kierujący niedopuszczonym do ruchu traktorem na prostym odcinku drogi - podczas wymijania się z samochodem - zahaczył o niego doczepionymi do maszyny bronami.

wypadek, ciągnik, pijany traktorzysta, ranny mężczyzna

O krok od tragedii. Pijany 50-latek przejechany przez uruchomiony ciągnik

Nietrzeźwy mężczyzna uruchomił ciągnik rolniczy, by potem nagle znaleźć się pod tą maszyną. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Trafił do szpitala. Do tego wypadku doszło w minioną środę (27 marca). Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w...

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Natomiast szybko wyszło na jaw, że traktorzysta jest pijany i ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Badanie alkotestem wykazało obecność prawie dwóch promili alkoholu w jego organizmie.

„To nie koniec przewinień kierowcy ciągnika, który odpowie również za przestępstwo krótkotrwałego użycia pojazdu. Mężczyzna wyjechał z podwórza ciągnikiem należącym do jego rodziców bez ich wiedzy oraz zgody. Jak twierdził, chciał pomóc im w bronowaniu pola. Najwyraźniej mało ważne dla niego było, że ciągnik nie był ubezpieczony i nie miał aktualnych badań technicznych, a on sam znajdował się w stanie nietrzeźwości” - podaje w komunikacie Komenda Powiatowa Policji w Lęborku.

31-latek odpowie więc za przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, pomimo cofniętych uprawnień oraz krótkotrwałego użycia pojazdu, jak również za wykroczenia w ruchu drogowym. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Policjanci sporządzili notatkę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w związku z brakiem obowiązkowego ubezpieczenia ciągnika.

Poleć
Udostępnij