Protest w kolejnym europejskim kraju. Łotewscy rolnicy domagają się zakazania importu żywności z Rosji

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Natalia Dziurdzińska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
05-02-2024,15:00 Aktualizacja: 05-02-2024,15:03
A A A

W 16 miastach Łotwy w poniedziałek trwają protesty rolników, którzy domagają się m.in. natychmiastowego wprowadzenia zakazu importu żywności z Rosji i Białorusi bez okresu przejściowego oraz przywrócenia obniżonej stawki VAT na łotewskie owoce i warzywa.

Rolnicy, którzy w poniedziałek wyjechali na łotewskie ulice traktorami, żądają też m.in. zmniejszenia biurokracji w sferze rolnictwa.

Protesty odbyły się w ustalonych zawczasu miejscach. Jak zapowiedzieli rolnicy, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, za tydzień wyruszą do Rygi, w której w poniedziałek nie protestowano - podał portal Delfi.

łotwa, białoruś, rosja, zboże, import

Łotewski rząd za zakazem importu zboża z Rosji i Białorusi

Łotewski rząd opowiedział się w poniedziałek za wprowadzeniem zakazu importu zboża na Łotwę z Rosji i Białorusi. W lutym sprawą ma zająć się Sejm (Saeima). Łotwa rozważała wprowadzenie zakazu importu zboża z Rosji od pewnego czasu, ale...

W mieście Bauska przy granicy z Litwą w proteście udział wzięło ponad stu rolników - poinformowała agencja LETA. Organizatorka tamtejszej akcji Liene Grantina powiedziała serwisowi, że frekwencja przewyższyła najśmielsze oczekiwania.

"Jesteśmy Europą, a nie przedmieściami Moskwy. Nasza łotewska armia nie musi jeść rosyjskich ciastek, a nasze dzieci nie muszą jeść chleba ze zboża, które wyprodukowano przy użyciu środków ochrony roślin, zakazanych od 30 lat" - zaalarmowała.

Łotewski minister rolnictwa Armands Krauze stwierdził, że większość żądań rolników została zrealizowana. Na przykład przygotowano już projekt ustawy zakazujący importu zboża z Rosji i Białorusi - podkreślił, cytowany przez portal LSM.

Poleć
Udostępnij