Ministrowie chcą wyjaśnień w sprawie embarga

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
25-01-2015,15:50 Aktualizacja: 25-01-2015,15:53
A A A

Zamieszanie wokół doniesień o szansach na złagodzenie rosyjskiego embarga na wieprzowinę z UE ma być tematem poniedziałkowego spotkania unijnych ministrów rolnictwa. Polska i niektóre inne kraje obawiają się złamania unijnej solidarności.

Jak poinformowały w piątek źródła zbliżone do łotewskiego przewodnictwa w UE, do tej pory tylko Polska wystąpiła o dyskusję na temat rozmów prowadzonych z Rosją o złagodzeniu embarga na produkty wieprzowe.

Do takich rozmów doszło przy okazji niedawnych targów rolno-spożywczych Zielony Tydzień w Berlinie.

"Techniczne dyskusje" z Rosjanami prowadzili przedstawiciele dyrekcji generalnej Komisji Europejskiej ds. zdrowia i konsumentów, ale także - jak się okazało - delegacje niektórych krajów UE.

Komisja Europejska poinformowała w miniony wtorek, że wprawdzie do ostatecznego porozumienia jeszcze nie doszło, ale po rozmowach pojawiła się możliwość wznowienia eksportu do Rosji niektórych produktów mięsnych, jak podroby, tłuszcz, smalec czy mączka mięsna, a także niektórych produktów mleczarskich i mięsnych wysokiej jakości (w tym sery, wędliny) i tradycyjnych.

- W związku z embargiem na rosyjskim rynku zaczyna brakować niektórych produktów żywnościowych i ich cena rośnie. Dlatego próbuje się otworzyć furtkę dla ich importu - wyjaśnił jeden z urzędników KE.

Techniczne szczegóły realizacji tych uzgodnień (jak np. inspekcje) miałyby uzgadniać z Rosją poszczególne kraje UE.

Zamieszanie wywołała jednak informacja francuskiego ministerstwa rolnictwa, które ogłosiło już w ub. poniedziałek, że zawarło z Rosją porozumienie o wznowieniu eksportu do tego kraju świń, tłuszczu wieprzowego i podrobów wieprzowych z Francji.

Rosyjskie media donosiły z kolei, że Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego już przygotowuje listę przedsiębiorstw z sześciu krajów UE, które po uchyleniu embarga będą mogły dostarczać do Rosji wieprzowinę. Te kraje to Francja, Węgry, Włochy, Niemcy, Holandia i Dania.

Takie dwustronne porozumienia byłyby złamaniem unijnej solidarności w sprawie rosyjskiego embarga. Dlatego Komisja Europejska podkreśla, że dąży do rozwiązania, które obejmie wszystkie kraje UE i zapobiegnie dyskryminowaniu przez Rosję niektórych państw, jak Polska czy kraje bałtyckie.

- To jest dokładnie to, czego chcemy uniknąć: że będziemy w rękach kraju trzeciego, który będzie mógł sobie wybierać, z którym krajem UE chce handlować - powiedział rzecznik KE ds. bezpieczeństwa żywności Enrico Brivio.

Polscy dyplomaci narzekają na chaos informacyjny ze strony KE. Według źródeł zbliżonych do łotewskiej prezydencji, w poniedziałek Bruksela ma przedstawić unijnym ministrom wyjaśnienia w tej sprawie.

- Mamy nadzieję, że usłyszymy, co KE ma do powiedzenia na temat pogłosek i interpretacji tego, co się stało w trakcie technicznych rozmów w Berlinie - powiedział pragnący zachować anonimowość dyplomata z Łotwy.

- Jeśli chodzi o polityczny kontekst rosyjskiego embarga, to UE musi tu działać jako całość. Nie powinno być żadnych dwustronnych porozumień - podkreślił. Dodał, że ewentualne bilateralne uzgodnienia z Rosją mogą dotyczyć tylko spraw czysto technicznych, jak np. terminów inspekcji weterynaryjnych.

Poleć
Udostępnij